Dwóch nastolatków ze Stalowej Woli zniszczyło ogrodzenie w Nisku
Policjanci zatrzymali dwóch nastolatków, którzy zniszczyli ogrodzenie w Nisku. Funkcjonariusze w zaledwie kwadrans ustalili wandali. Znaleźli przy nich farby w sprayu, kominiarki oraz rękawiczki. Młodzi mieszkańcy Stalowej Woli, muszą liczyć się z poważnymi konsekwencjami.
Dyżurny niżańskiej jednostki otrzymał zgłoszenie o osobach, które zniszczyły ogrodzenie w Nisku. Zgłaszający przekazał, że widział jak młodzi mężczyźni malują farbą w sprayu, metalowe elementy ogrodzenia. Mężczyzna zdołał uciec przed wandalami, którzy zorientowali się, że zostali zauważeni.
Policjanci natychmiast pojechali na miejsce, gdzie na ogrodzeniu widniały świeżo namalowane napisy. W rozmowie ze świadkiem zdarzenia, funkcjonariusze ustalili rysopis mężczyzn. Już po kwadransie, przy jednej ze szkół w Nisku, mundurowi zauważyli dwóch nastolatków, którzy odpowiadali rysopisowi.
Jak się okazało, młodzi mieszkańcy Stalowej Woli, mieli przy sobie kilka puszek z farbą w sprayu, kominiarki oraz rękawiczki. Obaj przyznali się do winy, jednak nie potrafili określić, co ich skłoniło do malowania po elementach ogrodzenia.
O losie grafficiarzy zadecyduje teraz sąd rodzinny.
Komentarze