Pierwszy taki przystanek i jedyny w Polsce. Zobaczcie zdjęcia!
Przystanek na Okulickiego, na który tak czekali mieszkańcy, jest już dostępny dla oczekujących na przyjazd autobusów miejskich. Jest ładny, nowoczesny i zdaje się jedyny taki w Polsce. Pasuje no nowo wyremontowanej ulicy.
Zbudowano go przede wszystkim z myślą o pasażerach i ich komforcie, bo przecież gdy pada, wieje, świeci zbyt mocno słońce gdzieś trzeba poczekać na przyjazd autobusu. Ale ten przystanek jest zupełnie inny niż wszystkie przystanki w Polsce. Dlaczego?
- Miejski Zakład Budynków, we współpracy z lokalnymi projektantami i wykonawcami, stworzył prototyp zielonego przystanku, który według naszej wiedzy jest jedynym w Polsce posiadającym różnorodne systemy roślinności, spełniające ekologiczne funkcje niezależnie od pory roku. To gwarancja wysokich walorów estetycznych oraz ukłon w stronę mieszkańców i środowiska naturalnego. Okalająca wiaty roślinność ma za zadanie wspomagać proces oczyszczania powietrza z samochodowych spalin i innych pyłów, gromadzić deszczówkę, stać się miejską enklawą dla owadów miododajnych i małego ptactwa, obniżać temperaturę w upalne dni- mówi o administrowanym przez siebie przystanku Miejski Zakład Budynków w Stalowej Woli.
A jak wygląda ten przystanek, widać na zdjęciach. Jest zbudowany z trwałych materiałów, odpornych na warunki atmosferyczne, nie straszny mu deszcz, śnieg i zawieje, zaopatrzony jest w herb miasta i posiada wszystkie niezbędne informacje jakie znajdują się na innych stalowowolskich przystankach, a więc np. numer linii czy rozkład jazdy. Nowoczesność aż kipi, bo na dachu jest nie tylko zielono, ale i znajduje się tam system małej retencji drenażowej wraz z dwoma panelami fotowoltaicznymi. To aż dziwne, ale… wiata jest w pełni samowystarczalna. Ma komputerowo sterowany system nawadniania zielonej ściany i oświetlenia. Specjalne sterowniki włączają i wyłączają pompy nawadniające. W razie suszy MZB dostanie info na aplikację by uzupełnić wodę. A wśród roślin znalazły się: geranium, pachysandra, bergenia, hosta. W donicach posadzono bluszcz, na dachu obficie kwitnące rozchodniki: album, spurium i reflexum. Są ławeczki i kosze na śmiecie. Można więc także odpocząć, posiedzieć i podziwiać zieloności znajdujące się wokół.
- Zależało nam, aby zielone przystanki w Stalowej Woli były modelowym przykładem, jak taka infrastruktura pasażerska powinna wyglądać, nadając nowy charakter miejskim arteriom. Jeżeli tego typu konstrukcje spotkają się miłym przyjęciem wśród mieszkańców, dołożymy wszelkich starań, aby było ich więcej- zapewnia MZB.
Podoba Wam się taka wiata przystankowa?
Komentarze