Slip dla wodniaków. Kiedy będzie?

W Stalowej Woli dość często strażacy mają do czynienia z akcjami ratowniczymi w obrębie Sanu. Ratowanie chociażby desperatów skaczących z mostu na Czarnieckiego jest niezwykle utrudnione, gdyż nie ma gdzie bezpiecznie zwodować łódki i przystąpić do wyciągnięcia z wody człowieka topiącego się.

San jest miejscami bardzo głęboki. Jest niebezpieczny, są w nim wiry, doły, a nieuregulowany brzeg pełen jest chaszczy i krzaków, w których łatwo się zaplątać. Rzadko się zdarza, by ktoś kto do niego wpadł, wyszedł z niego cały i zdrowy. Bez pomocy to w zasadzie niemożliwe. Dlatego tak ważne jest by ta pomoc mogła nastąpić w jak najkrótszym czasie. Szukanie miejsca do zwodowania łódki to strata czasu. Ze względu na wciąż zmieniający się charakter rzeki, niemożliwe jest ustalenie jednego takiego punktu. Bo San jest kapryśny, dziś płytki i spokojny, jutro wartki, prędki i nieprzyjazny. Zawsze jednak zdradliwy i podstępny. Bez postawienia na jego brzegi slipu, nie da się skutecznie prowadzić akcji ratunkowych. Strażacy- wodniacy czekają na niego jak na zbawienia. Czekają od lat.

Miasto taki slip obiecało już dawno temu. Co słychać w tym temacie? Jest lato, rzekę trzeba patrolować, gdyż wielu mieszkańców bezmyślnie próbuje wykąpać się w śmierdzącej, brudnej, ale przede wszystkim, zdradliwej rzece, narażając się nie tylko na złapanie szeregu chorób, ale też na śmierć. Wystarczy postawić nogę gdzie nie trzeba i wpaść w zapadlisko. Były i takie przypadki. San porwał też niejednego psa czy dziecko.

- W tej chwili trwają postępowania dotyczące pozwolenia wodno- prawnego. Na ten moment nie jestem w stanie powiedzieć jak jest zaawansowane udzielenie tego pozwolenia, natomiast zgadzam się w pełni, że jest to konieczne. Jest to sprawa ciągle przesuwana pod względem wyboru miejsca. Dzisiejsza lokalizacja związana jest z projektem o charakterze kajakowym, a więc w miejscu starego pływackiego centrum LOK-u, tak aby na wysokości spiętrzenia, gdzie dochodzi do takich niebezpiecznych sytuacji, aby taki slip mógł powstać- mówi Lucjusz Nadbereżny, prezydent Stalowej Woli.

Jeśli wszystkie pozwolenia wodno- prawne będą miastu udzielone, slip będzie budowany nawet i w tym roku bez oglądania się na środki finansowe.

Jeśli potrzebujesz pomocy, porozmawiaj otwarcie o problemach z osobą, której ufasz.

To pierwszy WAŻNY KROK do poradzenia sobie w kryzysie.

Zadzwoń pod całodobowy numer 15/642 52 93

Stalowowolskiego Ośrodka Wsparcia i Interwencji Kryzysowej (SOWiIK)

Dowiedz się o pracy SOWiIK: www.sowiik.pl

Możesz zadzwonić również pod numer 116 123 lub wejść na stronę www.pokonackryzys.pl

Jeśli jesteś osobą niepełnoletnią porozmawiaj z osobą dorosłą, której ufasz.

Skorzystaj z telefonu zaufania dla dzieci i młodzieży Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę 116 111

Szukaj pomocy w instytucjach takich, jak: Policja, Szpital, OPS.

Nie musisz być sam ze swoim problemem.