Stalowa Wola pomijana na drogowskazach?
Wiceprzewodniczący Rady Miasta Jerzy Augustyn uważa, że część drogowskazów w Stalowej Woli powinna zostać zaktualizowana. W pierwszej kolejności powinno to dotyczyć obwodnicy miasta.
- Oznakowanie ulic w naszym mieście pozostawia wiele uwag, zwłaszcza tych dotyczących naszej nowej obwodnicy, jak również tego nowego połączenia ul. Przemysłowej z ul. Chopina. Będąc w Stalowej Woli możemy pojechać tylko do następujących miejscowości: Tarnobrzeg, Nisko, Sandomierz, Jarosław, Leżajsk, Przemyśl, a przecież również obwodnica doprowadzi nas do S19, do Lublina i Rzeszowa, a z drugiej strony nawet przez Sandomierz do Warszawy- mówił na sesji Jerzy Augustyn.
Radny zwrócił uwagę na to, że gdy kierujemy się w stronę ronda przy VIVO i gdy dojeżdżamy do Stalowej Woli pojawia się drogowskaz: „Pysznica Centrum”. Z kolei gdy dociera się do mostu jest znak: „Centrum”, co może wprowadzać w błąd, bo nie jest to takie jednoznaczne o centrum jakiej miejscowości chodzi.
- To jest przedziwne kuriozum. Do Stalowej Woli nie dojedzie się, bo jest tylko centrum, ale do jakiego centrum? Uważam, że dobrze by było przejechać tą obwodnicą do końca w jedną i drugą stronę i nanieść lub pouzupełniać znaki- mówił wiceprzewodniczący Rady Miasta.
Radny zasygnalizował, że brakuje oznakowania również na ul. Przemysłowej, z której można pojechać w kierunku obwodnicy, Rzeszowa, Lublina i S19.
Komentarze