Czy mieszkańcy powinni opłacać spotkania świąteczne urzędnikom
i radnym?

Image

Już za kilka dni radni miejscy, dyrektorzy jednostek, prezesi spółek, naczelnicy UM wezmą udział w spotkaniu świątecznym, które zasponsorują im mieszkańcy. Środki na ten cel będą pochodzić z naszych podatków. Nie wszyscy radni chcą brać udział w tym wydarzeniu. Radny Dariusz Przytuła jest zdania, że około 10 000 zł, które trzeba będzie zapłacić za tzw. „opłatek” powinno zostać wydane na inny cel.

We wtorek 13 grudnia odbyła się konferencja prasowa Stalowowolskiego Porozumienia Samorządowego, podczas której Radny Dariusz Przytuła poruszył temat spotkania świątecznego zorganizowanego przez magistrat między innymi dla samorządowców. Jak podkreśla radny, w okresie kryzysu, inflacji i ciężkiej sytuacji stalowowolskich rodzin, należałoby raczej zmniejszać wydatki, a nie je generować. Sugeruje on, że radni mogliby symbolicznie połamać się opłatkiem, do czego nie potrzeba spotkań w restauracji, które będzie słono kosztować.

- Otrzymałem zaproszenie od pana Sobieraja Stanisława na spotkanie świąteczne. Odbędzie się to spotkanie w restauracji, którego właścicielem jest człowiek popierający PiS, który był nawet radnym z ramienia PiS, a w radzie nadzorczej zasiada sam przewodniczący rady Stanisław Sobieraj z Prawa i Sprawiedliwości. Rok temu imprezę też organizowała ta sama firma, w której radzie nadzorczej zasiada pan Sobieraj, koszt takiej imprezy w 2019 roku to 9900 zł, oczywiście z pieniędzy mieszkańców- mówił podczas konferencji radny Dariusz Przytuła.

Jak czytamy na fakturze, którą otrzymaliśmy od radnego firma, która organizowała spotkanie, a w której zasiada przewodniczący RM Stanisław Sobieraj faktycznie za organizację spotkania z Radą Miejską, Radą Seniorów, dyrektorami jednostek, prezesami spółek oraz naczelnikami Urzędu Miasta zainkasowała w 2019 roku 9 900 zł. Ta sama firma w 2021 roku zorganizowała spotkanie związane z zakończeniem kadencji Miejskiej Rady Seniorów, co kosztowało podatnika 3600 zł. Więcej spotkań nie było ze względu na pandemię koronawirusa.

Zdaniem radnego spotkanie świąteczne powinno być wolne od polityki, a dobór miejsca byłby niezwykle istotny, dlatego najlepszym rozwiązaniem byłoby ogłoszenie przetargu na organizację tego typu imprezy.

- Nie będę wysłuchiwał fałszywych, nieszczerych życzeń i nie będę siedział z osobami, którzy życzą mi wszystkiego najgorszego, które oszukują mieszkańców podpisując listę obecności na komisji i wychodzą z niej, nie będę siedział z radną, która gardzi bezdomnymi ciesząc się, że wyrzucono ich, a nie martwi się, co się z nimi dzieje. Tego spotkania nie finansuje pan Sobieraj, czy Nadbereżny, tylko mieszkańcy- mówił radny Przytuła.

I jak podkreśla będzie on brał udział jedynie w tych spotkaniach, na których obecni będą mieszkańcy, bo to jego obowiązek- być tam, gdzie zaproszeni są wszyscy mieszkańcy Stalowej Woli.


Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
W tym artykule komentarze ukażą się po akceptacji moderatora.