Czekasz przed świętami na odbiór paczki? Ten sms to oszustwo!
W okresie przedświątecznym nasila się oszustwo na dopłatę do przesyłki. Zwiększony ruch w sklepach internetowych, związany z nadchodzącymi świętami, wykorzystują cyberprzestępcy. Internetowi oszuści podszywają się pod firmy kurierskie i wysyłają sms-y z linkiem do strony, na której należy dokonać rzekomej dopłaty do przesyłki. To jedna z metod działania oszustów, których celem są pieniądze znajdujące się na naszych kontach bankowych.
Oszustom, podszywającym się pod firmy kurierskie, sprzyja zwiększony ruch w e-sklepach, związany z nadchodzącymi świętami, dlatego stają się coraz bardziej aktywni. Wykorzystują przedświąteczny czas, w którym wiele osób zamawia prezenty ze sklepów internetowych.
Cyberprzestępcy ciągle modyfikują swoje metody działania i korzystają z każdej okazji, aby wprowadzić w błąd i wykorzystać zaufanie niczego nie podejrzewających osób. Wysyłają sms-y z informacją o konieczności dopłaty do przesyłki: „Twoja paczka została wstrzymana z tytułu niedopłaty 1,99 PLN. Przepraszamy za utrudnienia. Prosimy uregulować należność klikając w link…”. Zazwyczaj kwota, jaką należy wpłacić, jest bardzo niska, w granicach 5 zł. W wiadomości podany jest także link, który przekierowuje potencjalną ofiarę na stronę łudząco podobną do strony banku bądź operatora płatności. Celem oszustów jest nakłonienie odbiorcy do kliknięcia w link prowadzący do fałszywego panelu płatności.
Nieświadoma osoba wprowadza dane dotyczące konta, takie jak login czy hasło i umożliwia tym samym przechwycenie tych danych przez oszustów. Osoba która często otrzymuje paczki, jest łatwym celem dla przestępców, zwłaszcza jeśli oczekuje akurat na przesyłkę.
Policja apeluje o ostrożność i dokładne czytanie wiadomości od rzekomych operatorów czy kurierów. Oczekując na przesyłkę zawsze zachowaj ostrożność i rozsądek, czytaj uważnie otrzymanego sms-a i nigdy nie wchodź w linka przesłanego za pomocą wiadomości. Dokonując płatności poprzez bankowość elektroniczną, zawsze należy zalogować się bezpośrednio na stronie swojego banku. Nie wchodźmy na dołączone do wiadomości linki i nie logujmy się przez nie na swoje konto. Poświęcenie kilku sekund na zweryfikowanie, jaką transakcję mamy zaakceptować, może uchronić nas przed utratą oszczędności.
Komentarze