Zagubiona 80- latka prawie dobę spędziła w lesie
Szczęśliwie zakończyły się poszukiwania kobiety, która wyszła na grzybobranie. W poszukiwaniach brali udział stalowowolscy policjanci, wspomagani przez przewodnika z psem służbowym oraz strażaków ze stalowowolskiej państwowej i ochotniczej straży pożarnej, którzy do działań użyli drona z kamerą noktowizyjną.
Stalowowolscy policjanci przyjęli zgłoszenie o zaginięciu 80-letniej mieszkanki Stalowej Woli. Z relacji zgłaszającej wynikało, że około godz. 7, kobieta wyszła ze swoim mężem na grzybobranie do znajdującego się w okolicy kompleksu leśnego. 80-latka nie zabrała ze sobą telefonu. Z relacji męża zaginionej kobiety wynikało, że podczas wspólnego zbierania grzybów, w pewnym momencie żona oddaliła się od niego w nieznanym kierunku.
Ponad 30 funkcjonariuszy stalowowolskiej komendy zostało skierowanych do poszukiwań kobiety, dodatkowo dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Stalowej Woli po otrzymanej informacji skierował do pomocy strażaków z PSP Stalowa Wola oraz druhów z OSP Charzewice i Stalowa Wola. Dodatkowo strażacy użyli do poszukiwań drona z kamerą noktowizyjną, został zadysponowany również przewodnik z psem służbowym z Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu.
Około godz. 2 w nocy, patrol Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Stalowej Woli w miejscowości Burdze zauważył kobietę odpowiadającą rysopisowi zaginionej. Ponieważ 80-latka nie wymagała pomocy lekarskiej, przekazano ją pod opiekę rodzinie.
Policjanci apelują o rozwagę i zachowanie ostrożności podczas grzybobrania. Idąc na grzyby weźmy ze sobą naładowany telefon, by w przypadku zagrożenia mieć możliwość kontaktu, nie wchodźmy w głąb lasu, którego nie znamy, ponieważ bardzo łatwo możemy stracić orientację i zgubić się.
Komentarze