2,5- letni, maltretowany i gwałcony ukraiński chłopiec, przeszedł operację. Miał krwiaka w główce.

Maleńki Danylo, którego matka i jej partner zostali aresztowani za szczególnie okrutne czyny, których się na nim dopuścili, przeszedł w rzeszowskim szpitalu operację. Jego stan wciąż jest bardzo ciężki.

Dziecko było bite, katowane, wielokrotnie gwałcone. Doznało wielu obrażeń i cierpiało niewyobrażalne wręcz męki zadawane przez osoby mu najbliższe. Obecnie prowadzone jest śledztwo przeciwko 22- letniej kobiecie, jego matce Oksanie P. i 25- letniemu mężczyźnie, Vitalijowi S., którzy już usłyszeli zarzut usiłowania zabójstwa połączonego ze szczególnym okrucieństwem oraz zgwałceniem małoletniego dziecka w kumulacji wielokrotnego zgwałcenia ze szczególnym okrucieństwem oraz znęcania się nad osobą nieporadną ze względu na wiek. Czyny te są zagrożone kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ.

Chłopiec był najpierw przyjęty do stalowowolskiego szpitala, skąd przewieziono go do Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie na Oddział Intensywnej Opieki Medycznej. Jego stan był bardzo ciężki. Mały Danylo był nieprzytomny. Badania wykazały krwiaka przymózgowego. Obecnie 2,5- latek jest już po pilnej operacji neurochirurgicznej. Został umieszczony na OIOM dziecięcej. Jego stan nadal jest ciężki, choć stabilny.