Stalówka znów wygrywa

W sobotnie popołudnie podopieczni trenera Surmy rozgrywali wyjazdowe spotkanie w Połańcu. Ich przeciwnikiem był zespół Czarnych, którzy notują fatalny początek sezonu. W dotychczasowych 8 kolejkach zdołali wywalczyć zaledwie 4 punkty. Na ten dorobek składa się 1 zwycięstwo, 1 remis i aż 6 porażek. Na papierze faworyt był jeden, tym bardziej że zielono-czarni po dwóch porażkach znów chcieli zasmakować zwycięstwa.

Na boisku jednak nie było widać zbyt dużej różnicy w poziomie obu drużyn. W pierwszych 45 minutach wiało nudą i żaden z zespołów nie był w stanie stworzyć sobie choćby jednej 100% sytuacji do zdobycia bramki. Zawodnicy skupili się przede wszystkim na tym, by nie popełnić błędu w defensywie i nie stracić gola, zapominając całkowicie o ofensywie.

Na szczęście druga odsłona przyniosła więcej emocji, a przede wszystkim tego, co kibice kochają najbardziej. Były więc w końcu bramki. Punktem zwrotnym w tym spotkaniu była 70 minuta, kiedy to za faul we własnym polu karnym z boiska wyleciał Wątróbski, a arbiter podyktował rzut karny dla Stali. Do piłki podszedł najlepszy strzelec naszego zespołu, Jakub Kowalski, który i tym razem jedenastkę zamienił na bramkę. Stalówka potrzebowała 14 minut by podwyższyć prowadzenie. Tym razem piłkę do siatki z kilku metrów wpakował Myszogląd i na tablicy wyników było już 2:0 dla Stali. Zespół prowadzony przez trenera Surmę nie poprzestał jednak na tym i w doliczonym czasie gry Kitliński wykorzystał zamieszanie pod bramką gospodarzy i ustalił wynik tego spotkania na 3:0.

Zielono- czarni przełamali się więc po dwóch porażkach. Sam styl, w jakim to się stało, pozostawia wprawdzie wiele do życzenia, jednak na koniec sezonu liczyć się będą punktu, a nie styl, w jakim się wygrało.

24.09.2022 Połaniec godz. 14:00

Czarni Połaniec 0:3 Stal Stalowa Wola (0:0)

Bramki: 73’ Kowalski, 87’ Myszogląd, 90’+ Kitliński

Stal: Smyłek, Ziarko, Pikuła, Hudzik, Kowalski, Duda, Stelmach, Khorolskyi, Szuszkiewicz, Olszewski, Iwao

Rez: Konefał, Soszyński, Kitliński, Myszogląd, Filipczuk, Grasza, Lebioda