GUS obliczył o ile wzrosły ceny w lipcu
Za każdym razem gdy przychodzi się do sklepu, za zakupy trzeba płacić więcej. Dotyczy to podstawowych produktów żywnościowych i to boli najbardziej.
Polacy kupują mniej, wydając więcej. Najbardziej spektakularnie wzrosły ceny wędlin i cukru. Są sklepy, gdzie za kilogram tych produktów płaci się już dwa razy tyle co rok wcześniej. Widać, że w marketach poszukiwane są towary w promocyjnych cenach. W różnego rodzaju wiadomościach straszą nas, że od września czekają nas kolejne podwyżki, zwłaszcza olejów i mąki. Jak będzie, okaże się. Mieszkańcy z niepokojem wypatrują również podwyżek opłat. Na pewno za ogrzewanie będziemy musieli dać dużo więcej niż dotychczas. Póki co nie wzrosną opłaty komunalne i to cieszy. Wciąż droga jest benzyna, a gdy ona kosztuje słono, wszystko także musi drożeć, bo przecież każdy, najmniejszy nawet towar przywożony do sklepu jest głównie autem.
Przyjrzyjmy się cenom z tego i zeszłego roku w podobnym okresie czasu. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego w 2021 roku, w czerwcu, ceny żywności wzrosły o 0,6% w stosunku do poprzedniego miesiąca. W lipcu tego roku- o 15,3%. Nośniki energii podrożały o 1,3%, w tym roku już o 36,6%, paliwa do prywatnych środków w 2021 nawet staniały o kilka procent, a w lipcu 2022 roku zdrożały o 36,8%.
Ogólnie ceny towarów i usług konsumpcyjnych, według szybkiego szacunku, w lipcu 2022 r., w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku, wzrosły o 15,5%, a w stosunku do poprzedniego miesiąca wzrosły o 0,4%.
A wy jakie podwyżki cen obserwujecie w sklepach? Co Waszym zdaniem zdrożało najbardziej?
Komentarze