Tabor MZK wzbogaci się o 5 nowych autobusów elektrycznych. Wybrano najdroższą ofertę.
Po żmudnej i dokładnej weryfikacji ofert, został rozstrzygnięty przetarg na dostawę 5 elektrobusów. Oferta, którą wybrano, jest nadroższa.
Do Stalowowolskiego Centrum Usług Wspólnych wpłynęły 3 oferty na dostawę autobusów. Najtańsza z nich pochodziła od firmy Solaris, która opiewała na 13,28 mln zł. Dwie kolejne złożyły: Volvo (15,19 mln zł) i MAN (15,23 mln zł). Wszyscy oferenci zmieścili się w kwocie, jaką planowano przeznaczyć na to zadanie, a więc max- 16,2 mln zł (brutto). Przy okazji warto przypomnieć, że miasto pozyskało dotację w wysokości 10,6 mln zł w ramach projektu „Ekotransport publiczny – Stalowa Wola z prądem nowoczesności”.
Zgodnie z zapisami przetargowymi elektrobusy powinny mieć długość od 11,8 do 12,5 metrów, maksymalną wysokość – 3,4 metra, szerokość – od 2,4 do 2,55 metrów. Silnik elektryczny powinien mieć moc minimum 160 kW i ograniczenie prędkości maksymalnie do 70 km/h. Wymagany zasięg pojazdu to minimum 200 km. Z kolei dopuszczalna masa całkowita to 19,5 tony. Do dyspozycji pasażerów powinno być minimum 79 miejsc, z czego 36 siedzących. Podróżujący będą mogli korzystać z Wi-Fi czy portów USB do ładowania np. telefonów.
Pojazdy powinny być fabrycznie nowe i wyprodukowane nie wcześniej niż w 2023 roku. Pierwsze 3 autobusy powinny zostać dostarczone w czasie 12 miesięcy od podpisania umowy, zaś 2 kolejne w okresie 15 miesięcy.
O wyborze decydowały cena (60%), gwarancja (5%) oraz ocena techniczno- eksploatacyjna (35%), a wybrano najdroższego MAN-a, bo firma zdobyła zdecydowaną przewagę w kryteriach technicznych, a te były bardzo ważne.
Komentarze