Major Maria Mirecka- Loryś będzie pochowana z honorami wojskowymi
Znana już jest data pogrzebu Marii Mireckiej- Loryś, zmarłej w wieku 106 lat bohaterki z Racławic.
Odeszła do wieczności 29 maja 2022 roku w Warszawie. Jan Loryś, jej syn żyjący na co dzień w Chicago, poinformował, że pogrzeb jego mamy odbędzie się 17 sierpnia 2022 roku.
- To jest rocznica bitwy pod Zadwórzem, tzw. Polskie Termopile roku 1920. Mamy starszy brat Bronek walczył jako ochotnik i był jednym z 13- tu, którzy przeżyli masakrę Kozaków. Po wojnie Bronek kończył studia i został księdzem. Od czasu powrotu do Polski w 2000 roku, Mama uczestniczyła w rocznicach bitwy. Tam przemawiała. Przez Covid uroczystości nie było, a w tym roku wojna. W pewnym sensie jej pogrzeb będzie kontynuacją tej tradycji- napisał syn Marii Mireckiej Loryś, Jan Loryś.
Bohaterka pochowana zostanie na Starych Powązkach z honorami wojskowymi. Pogrzeb będzie miał charakter państwowy. Jej prochy zostaną złożone w grobie brata, Leona Mireckiego. Cenne pamiątki po pani Marii trafiły do Niska. Po ich skatalogowaniu będą wyłożone do wglądu.
Maria Mirecka- Loryś urodziła się 7 lutego w Ulanowie jako siódme dziecko z ośmiorga rodzeństwa. Wychowała się w rodzinie o bardzo patriotycznych korzeniach. W 1921 roku Mireccy zamieszkali w Racławicach koło Niska. W 1937 r. Maria Mirecka ukończyła gimnazjum w Nisku. Jej marzeniem było zostać adwokatem i posłem. Podjęła studia na Wydziale Prawa Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie. Wojna przerwała jej młodzieńcze plany i marzenia. Śladem starszego rodzeństwa zaangażowała się w działalność Młodzieży Wszechpolskiej. Od początku okupacji działała w narodowej konspiracji. Należała do ścisłego kierownictwa podziemia narodowego w Centralnym Okręgu Przemysłowym w latach 1939- 1945. Wiosną 1940 r. została komendantką Narodowej Organizacji Wojskowej Kobiet w powiecie niżańskim, później całego NOWK Okręgu Rzeszowskiego. W tym czasie była kierownikiem sekcji kobiecej w Zarządzie Okręgu Rzeszowskiego SN i kurierką Komendy Głównej NOW. Po scaleniu NOW z AK awansowała na stopień kapitana, kierowała Wojskową Służbą Kobiet w rzeszowskim Podokręgu Armii Krajowej. Wiosną 1945 r. została Komendantką Główną Narodowego Zjednoczenia Wojskowego Kobiet. Używała pseudonimu "Marta".
Po wojnie wznowiła studia prawnicze na Uniwersytecie Jagiellońskim. 1 sierpnia 1945 r. została aresztowana na dworcu kolejowym w Nisku, a potem więziona w Rzeszowie, Warszawie, Krakowie. 1 września 1945 roku, na mocy amnestii, została zwolniona. Zagrożona ponownym aresztowaniem, podając się za obywatelkę Luksemburga, w grudniu 1945 roku opuściła Polskę. Z grupą kilkunastu działaczy narodowych, przez Czechy i Niemcy dotarła do obozu II Korpusu gen. W. Andersa pod Ankoną. Tam poznała swego przyszłego męża, oficera rezerwy Henryka Lorysia. W październiku 1946 roku wyjechali do Anglii, a w styczniu 1952 roku do USA. Aktywnie zaangażowała się w pracę w organizacjach polonijnych - działała m.in. w Stronnictwie Narodowym, była członkiem ZG Związku Polek w Ameryce oraz Krajowego Zarządu Kongresu Polonii Amerykańskiej. Przez 32 lata była redaktorem "Głosu Polek", organu Związku Polek w Ameryce. W grudniu 1999 roku została wiceprzewodniczącą Rady Naczelnej SN.
Maria Mirecka- Loryś miała na swoim koncie różne publikacje. W 2014 r. powstał reportaż dokumentalny Ewy Szakalickiej z cyklu „Koło historii: szkic do życiorysu” pt. „Maria Mirecka – Loryś”.
Na przestrzeni ostatnich lat brała udział w wielu konferencjach naukowych i patriotycznych wydarzeniach. Została uhonorowana wieloma wysokimi odznaczeniami państwowymi m.in.: Krzyżem Zasługi, Krzyżem Walecznych, Krzyżem Partyzanckim, Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski, który 3 maja 2006 roku otrzymała z rąk prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego. 12 lutego 2016 roku została odznaczona przez prezydenta Andrzeja Dudę Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski. Podczas nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej w styczniu 2016 roku, przez aklamację, zapadła decyzja o przyznaniu Marii Mireckiej- Loryś tytułu „Honorowego Obywatela Stalowej Woli”.
W 2018 roku, postanowiła, że jesień życia spędzi w Warszawie. Zamieszkała w ośrodku prowadzonym przez Bonifratrów. Imieniem jej rodziny nazwano w lutym 2018 roku Zespół Pieśni i Tańca Racławice.
Komentarze