Do Stalowej Woli, Mielca i Dębicy trafiło mobilne USG
Trzy zestawy mobilnego USG trafiły właśnie do Podkarpackiej Stacji Pogotowia Ratunkowego, dokładnie do podstacji w Mielcu, Stalowej Woli i Dębicy. To zasługa Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, bo tym razem grała dla pacjentów w stanie bezpośredniego zagrożenia zdrowia i życia, którzy trafiają do karetek typu „S” (specjalistycznych).
- Są to zestawy mobilne Philips Lumify, które mają służyć do szybkiej oceny stanu pacjenta, czyli realizacji tzw. protokołu FAST. Te komplety USG są praktycznie gotowe do użycia w karetkach, dołączony jest do nich tablet. Ratownicy, którzy mieli okazję je testować przyznają, że ten sprzęt pozwala lepiej ocenić stan pacjenta i skrócić proces decyzyjny odnośnie wybrania odpowiedniej procedury medycznej - mówi Paweł Brodowski z Philips Polska.
Protokół FAST dotyczy osób po urazach, we wstrząsie. Służy on do ustalenia czy pacjent kwalifikuje się wstępnie do natychmiastowej laparotomii (otworzenia przez chirurga jamy brzusznej, by wykonać operację), czy też warto i można jeszcze poszerzyć diagnostykę o inne badania obrazowe, np. tomografię.
Istotą badania USG w karetce jest potwierdzenie lub wykluczenie obecności wolnego płynu w jamie brzusznej i miednicy małej oraz w worku osierdziowym. Oczywiście USG to osobna i złożona dziedzina medycyny, na ogół wymagająca wielkiego doświadczenia. Jednak USG w FAST to procedura pomyślana o ludziach, którzy mają wiedzę medyczną, anatomiczną, ale na co dzień nie wykonują tego badania. Zakłada się, że ratownik medyczny czy lekarz już po kilkugodzinnym intensywnym kursie może poznać tajniki takiego badania, a z czasem poszerzenie wiedzy i doświadczenie dają mu szczególnie cenne narzędzie diagnostyczne wykorzystywane w trybie ostrym.
Komentarze