Mieszkańcy Stalowej Woli odpowiedzą za kradzieże
W ręce tarnobrzeskich policjantów wpadło dwóch 33-letnich mieszkańców Stalowej Woli. Jeden z mężczyzn okradał market spożywczy, drugi ułatwiał mu zdanie, podwożąc go na miejsce popełnienia przestępstw, a następnie z łupem, do jego domu. Obaj mężczyźni już usłyszeli zarzuty. Sprawca kradzieży działał w warunkach recydywy, dlatego grozi mu do 7,5 roku pozbawienia wolności.
W miniony wtorek o godz. 11, policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży, do jakiej doszło w jednym z marketów spożywczych na terenie Tarnobrzega. Mundurowi ustalili, że jeden z klientów, wykorzystując nieuwagę pracowników, wyszedł ze sklepu i nie płacąc za towar wypchnął wózek pełen towaru. Łupem złodzieja padły artykuły spożywcze, tekstylia oraz markowy alkohol.
Sklepowego złodzieja, na parkingu, ujęli pracownicy ochrony, a następnie oddali go w ręce policjantów. Sprawcą kradzieży okazał się 33-letni mieszkaniec Stalowej Woli. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Jak się okazało to nie jedyne przewinienie, jakie ma na swoim koncie zatrzymany mężczyzna. Funkcjonariusze ustalili, że 33-latek, czterokrotnie okradał ten sam market. Łączna suma strat została oszacowana na blisko 3 200 złotych.
Dzięki pracy tarnobrzeskich policjantów i zgromadzonym materiałom dowodowym, odpowiedzialności nie uniknie, także wspólnik zatrzymanego mężczyzny - również 33-latek ze Stalowej Woli.
Obaj mężczyźni byli już w przeszłości karani za inne przestępstwa. Podczas wykonywanych czynności ustalono, że wspólnik podwoził sprawcę kradzieży swoim audi na miejsce popełnienia przestępstwa, a następnie z łupami, odwoził go do miejsca jego zamieszkania.
Obaj podejrzani usłyszeli łącznie 8 zarzutów, przy czym, sprawca kradzieży sklepowych, popełnił zarzucane mu czyny w warunkach recydywy, dlatego grozi mu kara do 7,5 lat pozbawienia wolności.
Komentarze