Emocjonujące spotkanie przy Hutniczej!!!

Image

W sobotnie późne popołudnie Stal Stalowa Wola rozgrywała swoje pierwsze spotkanie o ligowe punkty na wiosnę. Bardzo liczna grupa kibiców, zarówno ze Stalowej Woli, jak i z Dębicy, zgromadzona na trybunach, nie mogła narzekać na brak emocji.

Gospodarze, którzy w zimowej przerwie wzmocnili kadrę kilkoma ciekawymi nazwiskami byli faworytami tego spotkania. Jednak nie należy zapominać, że zespół Wisłoki „nie leży” naszym zawodnikom. Tu należy wspomnieć jesienną porażkę (2:5) lub przegrany finał okręgowego Pucharu Polski. W podstawowej jedenastce Stali wystąpiło kilku nowych zawodników: Ivan Hladik, Adrian Skrzyniak, Aurel Davidik, Bartosz Marchewka oraz Michał Biskup.

Początek spotkania bardzo dobrze rozpoczęli gospodarze, którzy dość szybko przejęli inicjatywę na boisku. Od pierwszych minut bardzo aktywni w naszym zespole byli: Marchewka, Jopek oraz Biskup i to właśnie za sprawą tej trójki Stal stwarzała sobie okazję do objęcia prowadzenia. Bramkę w 19 minucie zdobył jednak nasz nowy środkowy obrońca Ivan Hladik, który to po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę do siatki skierował strzałem głową. Po otworzeniu wyniku tempo dość znacząco „siadło”, a gra obu zespołów przeniosła się głównie na środkową część boiska. Do przerwy wynik nie uległ zmianie.

Niestety drugie 45 minut zaczęło się dla zielono- czarnych fatalnie. W 46 minucie z boiska, za czerwoną kartę, „wyleciał” strzelec pierwszej bramki Ivan Hladik. Nasz stoper, będąc ostatnim obrońcą, przerwał akcję gości faulem i sędzia zmuszony był pokazać czerwoną kartkę. Wisłoka chciała i zdołała bezlitośnie wykorzystać grę w przewadze zdobywając w 52 oraz 60 minucie dwie bramki, które pozwoliły im wyjść na prowadzenie. Gorszego kwadransa nie mogli sobie wyobrazić kibice Stalówki. Na szczęście na nasz zespół te dwa gole zadziałały motywująco. Dodatkowo trener Łukasz Bereta dokonał szybkich zmian, które wniosły sporo ożywienia w grę jego podopiecznych. Ambitna walka piłkarzy Stali przyniosła efekt w 86 minucie kiedy to bramkę zdobył Sławomir Duda. Radość kibiców była ogromna ponieważ grając praktycznie całą drugą połowę w osłabieniu, nasz zespół zdołał doprowadzić do wyrównania i trzeba przyznać, że do ostatniego gwizdka sędziego grał o zgarnięcie 3 punktów. Wynik tego spotkania jednak do końca nie uległ zmianie i drużyny podzieliły się punktami.

12.03.2022 Stalowa Wola godz. 17:00

Stal Stalowa Wola 2:2 Wisłoka Dębica

Bramki: 19’ Hladik, 86’ Duda – 52’ Łanucha, 60’ Górecki

Stal: Smyłek, Zięba, Hladik, Khorolskyi, Skrzyniak, Davidik, Duda, Jopek, Stelmach, Marchewka, Biskup

Rez.: Wietecha, Hudzik, Pietrzyk, Stępniowski, Wojtysiak, Świderski, Barata

Materiał video

Przewiń do komentarzy






































Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =