Funkcjonariusze zabezpieczyli przyrządy do nielegalnej produkcji papierosów
Niżańscy policjanci, wspólnie z funkcjonariuszami Podkarpackiego Urzędu Celno-Skarbowego w Przemyślu, zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o nielegalną produkcję papierosów. Funkcjonariusze zabezpieczyli susz tytoniowy i przyrządy służące do nielegalnej produkcji. Straty Skarbu Państwa zostały oszacowane na blisko 4,5 tys. złotych.
Policjanci niżańskiej komendy, wspólnie z funkcjonariuszami celnymi, weszli do domu mieszkańca Niska. Mężczyzna był podejrzewany o nielegalną produkcję wyrobów tytoniowych. W piwnicy domu, funkcjonariusze znaleźli blisko 5,5 kg suszu tytoniowego oraz 2 kg gotowego do palenia tytoniu. Mężczyzna posiadał również przyrządy do produkcji papierosów, maszynę z silnikiem elektrycznym, przekładnią i krajalnicą.
Wyroby tytoniowe nie posiadały polskich znaków akcyzy skarbowej. Mężczyzna tłumaczył, że papierosy posiada na własny użytek.
Wstępne straty, na jakie narażony został Skarb Państwa, oszacowano na blisko 4,5 tys. złotych. Mężczyzna usłyszał zarzut wytwarzania wyrobów tytoniowych, za co grozi do roku pozbawienia wolności. Odpowie także za nielegalne posiadanie suszu i tytoniu.
Teraz o dalszym losie 56-latka z Niska zadecyduje sąd.
Policjanci niżańskiej komendy, wspólnie z funkcjonariuszami celnymi, weszli do domu mieszkańca Niska. Mężczyzna był podejrzewany o nielegalną produkcję wyrobów tytoniowych. W piwnicy domu, funkcjonariusze znaleźli blisko 5,5 kg suszu tytoniowego oraz 2 kg gotowego do palenia tytoniu. Mężczyzna posiadał również przyrządy do produkcji papierosów, maszynę z silnikiem elektrycznym, przekładnią i krajalnicą.
Wyroby tytoniowe nie posiadały polskich znaków akcyzy skarbowej. Mężczyzna tłumaczył, że papierosy posiada na własny użytek.
Wstępne straty, na jakie narażony został Skarb Państwa, oszacowano na blisko 4,5 tys. złotych. Mężczyzna usłyszał zarzut wytwarzania wyrobów tytoniowych, za co grozi do roku pozbawienia wolności. Odpowie także za nielegalne posiadanie suszu i tytoniu.
Teraz o dalszym losie 56-latka z Niska zadecyduje sąd.
Komentarze