Od(kupmy) miasto!
Piesek na smyczy (lub nie) wchodzi na trawnik, podnosi nogę, potem biegnie dalej, między jednym krzaczkiem a drugim zostawia psią niespodziankę. To naturalne. Przecież musi. Spogląda na panią lub pana, ale ci odwracają głowę z ogromną ciekawością obserwując coś co dzieje się na następnej ulicy. Zresztą czy ten pies co tam coś narozrabiał między źdźbłami trawy to na pewno ich pies? Nikt nic nie widział, nikt nic nie słyszał. Psio- ludzka rodzina pędzi dalej zapominając szybko o problemie, który teraz leżakuje tam, gdzie nie powinien. Nic się nie stało, znów się udało…
Bardzo wielu Czytelników porusza temat sprzątania po psach. Taki obowiązek spoczywa na właścicielach czworonogów. Ale różnie z tym bywa. Gorzej jak w tą kupę ktoś wejdzie i upaprze nią sobie buty. Co potem? Ani to wyczyścić, ani wyrzucić. Pechowiec jest wściekły, w desperacji bezmyślnie ociera podeszwy o wszystko co napotka, a więc nie tylko o trawę, ale i chodniki, krawężniki, przyklatkowe czyścibutki powodując, że inni też mają okazję się wybrudzić. A nic takiego by się nie stało, gdyby właściciele psów spełniali swoje obowiązki. Bo pies, to nie tylko merdający ogonek, wyginający się grzbiet do miziania, lizanie po twarzy, szczekanie i piszczenie na nasz widok, to przede wszystkim obowiązek, także ten związany ze sprzątaniem. Brzydzisz się i nie masz ochoty chodzić z woreczkami i sprzątać? Nie możesz więc mieć psa.
Chcielibyśmy na prośbę Czytelników zaapelować do posiadaczy psów żeby jednak wzięli na siebie obowiązek sprzątanie po pupilkach. Przypominamy, że w mieście znajduje się wiele psich pakietów, a w nich woreczki do psich kup.
A Wy poczuwacie się do sprzątania po psach? Zrobiliśmy mini sondę na fb i spytaliśmy Was o to. Oczywiście zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że część odpowie nieuczciwie, część wcale, bo jak nie sprząta, to co się będzie chwalić, ale… Kliknęliście 134 razy, z czego 97 z Was usilnie twierdzi, że owszem sprząta i nie ma z tym problemu, ale równocześnie 25 biorących udział w sondzie przyznało, że… różnie z tym bywa. 6 wprost przyznało, że po prostu się brzydzi. Pewnie więc udaje, że nic nie widzi… 4 osoby tylko się roześmiały na ten temat… No, cóż, jak wejdą w kupę, może przestaną.
Komentarze