Wojna z Rosją? Nasz rozmówca z Ukrainy nie ma wątpliwości
Amerykanie, mimo deklaracji Putina o wycofywaniu rosyjskiej armii spod granic Ukrainy alarmują: wojska lądowe, samoloty, okręty są przygotowane do rozpoczęcia inwazji na Ukrainę w ciągu najbliższych dni. O całej tej sytuacji rozmawiamy z Vasylem Shvetsem z Ukrainy, który w Stalowej Woli mieszka już od 6 lat.
Nasz wywiad został przeprowadzony 16 lutego. Tego dnia według prognoz miał się rozpocząć atak Rosji na Ukrainę. Naszego gościa pytamy więc wprost: będzie wojna, czy nie oraz o to czego Putin chce od Ukrainy.
Są teorie, że jeśli dojdzie do ataku, do Polski ruszą miliony Ukraińców. Cześć mieszkańców Stalowej Woli obawia się, że będzie miała dokwaterowywanych do mieszkań lokatorów. Jak te teorie ocenia Vasyl Shvets?
Nasz gość z żoną i dziećmi od kilku lat mieszka w Polsce, w Stalowej Woli, ale najbliższych i znajomych zostawił na Ukrainie. Jak oni podchodzą do całego konfliktu, czy żyją w ciągłym strachu? Vasyl dzieli się z nami także informacjami na temat znajomych, którzy trafili do wojska. Czy Polska powinna się zaangażować w konflikt naszych sąsiadów i wysłać na Ukrainę żołnierzy, gdyby doszło do działań zbrojnych?
Z Vasylem rozmawiamy także o tym co sprawiło, że zdecydował się przyjechać do Polski. Jest wykształconym człowiekiem, skończył renowowane studia, był zawodowym aktorem. Czy w Stalowej Woli ma szansę, choćby po części, realizować swoje pasje? Nasz gość opowiada także o tym, jak żyje się mu u nas, co mu się podoba, a co nie.
Zapraszamy do obejrzenia naszego kolejnego wywiadu.
Komentarze