Bociany rezygnują z zimowej migracji
Ponad 2 200 bocianich gniazd znajdujących się na słupach energetycznych świeci teraz pustkami. Ich mieszkańcy są obecnie nawet 6 500 km od Polski, gdzie w ciepłych krajach przeczekają naszą zimę. Nie wszystkim bocianom zima jest straszna i coraz więcej tych ptaków rezygnuje z migracji.
- Docierają do nas pojedyncze informacje, że bociany wróciły już do Polski. Wiemy jednak, że tak nie jest, ponieważ co roku wspólnie z ornitologami montujemy grupie bocianów specjalne lokalizatory GPS/GSM, które umożliwiają precyzyjny odczyt ich miejsca pobytu. Z ostatnich odczytów lokalizatorów wiadomo, że bociany jeszcze nie wyruszyły w drogę do domu. Pojawiające się doniesienia, że bociany przyleciały mogą świadczyć o tym, że widzimy te, które zdecydowały się na zimowanie w Polsce – wyjaśnia Ewa Groń, rzecznik prasowa TAURON Dystrybucja.
Ptaki migrują przede wszystkim za pożywieniem, tzn. zmierzają tam, gdzie będzie go pod dostatkiem. Przed odlotem jesienią bociany zbierając się w duże grupy liczące nawet 100 osobników. Podczas takich sejmików wspólnie spędzają kilka dni na okolicznych łąkach żerując, aby ostatecznie razem wyruszyć w daleką drogę. Część bocianów decyduje się pozostać w Polsce i nie są to ptaki, które są ranne czy chore.
- Przypadki zaniechania migracji mogą mieć związek ze zmianą klimatu. Zimy w Polsce są coraz łagodniejsze, śniegu jest mniej, a ujemne temperatury nie utrzymują się zbyt długo. Dieta bocianów jest bardzo urozmaicona, a poza tym należą one do tych ptaków, które chętnie sięgają po powszechnie dostępne antropogeniczne źródła pokarmu, czyli żywią się też na wysypiskach śmieci oraz odpadami z rolnictwa czy ubojni. Zatem nawet zimą znajdą pokarm. Poza tym ptakom chłód nie jest straszny, gdyż posiadają jedną z najlepszych w świecie zwierząt warstwę izolacyjną – tłumaczy dr Kazimierz Walasz, prezes Małopolskiego Towarzystwa Ornitologicznego.
Podstawowe zasady, jak i kiedy pomagać bocianom zimą?
- bocian biały podlega ochronie ścisłej i nie wolno go chwytać, płoszyć, niepokoić i zabijać, obserwuj ptaka z zachowaniem bezpiecznego dystansu
- próby złapania bociana mogą spowodować, że odleci z miejsca, w którym na co dzień znajdował pokarm i będzie miał trudności ze zdobyciem go w innym miejscu
- nie zwlekaj z wezwaniem pomocy, gdy bocian jest ranny lub chory – o chorobie lub osłabieniu może świadczyć wyraźne osowienie, przesiadywanie długi czas w jednym miejscu i nieudane próby poderwania do lotu. Oznaką urazu czy zranienia może być utykanie, obwisłe skrzydło czy widoczna krew
- dokarmiaj tylko, gdy okolicę zalega śnieg, lód lub jest ujemna temperatura.
- dokarmiać ptaki można słodkowodnymi rybami o długości 10-15 cm, jednodniowymi kurczętami, sercami drobiowymi w całości lub pokrojonymi sercami wołowymi, tłuczonymi skrzydełkami drobiowymi lub gryzoniami
- pokarm pozostaw w okolicy przebywania bociana, w miejscach bezpiecznych, łatwych do obserwacji, możliwie eliminujących dostęp drapieżników
W trudnych sytuacjach, kiedy zagrożone jest życie ptaka po pomoc można zwrócić się do wydziału ochrony środowiska w lokalnych urzędach. Udzielają jej też:
- ośrodki leczenia i rehabilitacji zwierząt. Adresy można znaleźć na stronie Małopolskiego Towarzystwa Ornitologicznego czy Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska,
- Regionalne Dyrekcje Ochrony Środowiska,
- towarzystwa ornitologiczne.
W nagłych przypadkach można także zadzwonić na numer alarmowy 112.
Komentarze