Mężczyźni, którzy 4 lutego chcieli dokonać rozboju w galerii VIVO usłyszeli zarzuty
W piątek 4 lutego około 13:25 doszło w Stalowej Woli do rozboju z użyciem broni palnej. W poniedziałek sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanych. Mężczyźni w wieku 18 i 26 lat zrobili sobie złodziejski objazd po Polsce, ale wpadli u nas.
Przypomnijmy, że napastników, którzy mieli dokonywać kradzieży, próbowała zatrzymać ochrona galerii handlowej. Jeden z 2 mężczyzn miał wyciągnąć przedmiot, który przypominał broń palną. Mężczyźni uciekli z miejsca zdarzenia kierując się pieszo w stronę błoni nadsańskich. W ślad za napastnikami pościg prowadzili stalowowolscy policjanci. Wykorzystali w swojej pracy psy tropiące. Podejrzani zostali ujęci. Dzień później, 5 lutego strażacy z OSP Stalowa Wola, przy pomocy kamery podwodnej odnaleźli broń, która spoczywała na dnie Sanu, a która bandyci porzucili w popłochu. Została ona przekazana policyjnym technikom.
7 lutego Łukasz L. i Sebastian G. usłyszeli zarzut kierowania gróźb karalnych oraz zarzut dokonania kradzieży. Sąd Rejonowy na wniosek Prokuratury Rejonowej w Stalowej Woli zastosował środki zapobiegawcze w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Jak się okazuje, mężczyźni znani są już wymiarowi sprawiedliwości. Mają na swoim koncie kradzieże w innych miejscowościach (zanim przyjechali do Stalowej Woli, prawdopodobnie dokonali kradzieży w galerii w Sandomierzu). Podejrzani o kradzież pochodzą z Wielkopolski.
Komentarze