Na Podkarpaciu odnotowano ponad 230 interwencji związanych z silnie wiejącym wiatrem
Mocno wiejący wiatr pozostawił po sobie wiele zniszczeń. Podkarpaccy strażacy mieli ręce pełne roboty.
W czasie minionego weekendu strażacy wyjeżdżali do ponad 230 interwencji, podczas których usuwali skutki silnie wiejącego w naszym regionie wiatru. W 55 przypadkach pomagali zabezpieczyć uszkodzone dachy na domach mieszkalnych, budynkach gospodarczych i użyteczności publicznej. Wiatr niszczył elewacje, a także wywracał lekkie konstrukcje metalowe. Do takich zdarzeń dochodziło również w powiecie stalowowolskim.
- Jeżeli chodzi o zdarzenia związane z silnym wiatrem, to zanotowaliśmy 9 takich zdarzeń. 3 z nich dotyczyły naderwanej blachy na dachach budynków gospodarczych, głównie w miejscowości Zaleszany. Poza tym interwencje dotyczyły powalonych drzew, zerwanego łańcucha przy włazie na dach w Stalowej Woli oraz uszkodzenia ogrodzenia przy ul. Okulickiego w Stalowej Woli. Nikt nie został ranny. W działaniach wzięło udział w sumie 16 zastępów PSP i OSP, łącznie 63 ratowników- wyjaśnia rzecznik prasowy stalowowolskiej komendy st. kpt. Krystian Bąk.
Podkarpaccy strażacy usuwali także połamane konary drzew, które przewróciły się na jezdnie, chodniki, posesje oraz na przewody elektryczne i telefoniczne.
Na postawie KW PSP w Rzeszowie.Fot.: KMiP PSP woj. Podkarpackiego, OSP Rudnik nad Sanem, OSP Jeżowe, OSP Wólka Tanewska, StaloweMiasto
Komentarze