Coraz bliżej… Powstają oznaczenia poziome.

Mimo, że ulicę Popiełuszki wciąż trzymają „pod kluczem”, to podróżuje nią już wielu mieszkańców Stalowej Woli.

Droga jest zamknięta, nie można nią jeździć, ale znaki ustawione są w ten sposób, że da się przejechać obok nich. Tak więc w ulicę Popiełuszki, zarówno od strony Okulickiego, jak i Al. Jana Pawła II przez ostatnie tygodnie cichcem wjeżdżało wielu kierowców. I mimo, że droga miała być oddana do użytku w listopadzie, później w grudniu, wciąż nie jest dostępna, przynajmniej tak całkiem legalnie, do ruchu.

Tymczasem dzień po Trzech Królach przystąpiono do malowania oznaczeń na jezdni. Oznacza to, że koniec prac już naprawdę bliski. Mamy dobrą wiadomość. Ulica Popiełuszki, obecnie warunkowo dopuszczona jedynie dla okolicznych mieszkańców i przedsiębiorców, będzie czynna dla wszystkich już w połowie stycznia 2022 roku. Wciąż nie ma żadnej zieleni, ulica straciła drzewa, a nowych nasadzeń jeszcze nie ma. Zapewne pojawią się wiosną. Nie będzie ich za wiele sądząc po wąskich pasach ziemi pozostawionych w stanie niezabetonowanym.

Póki co ulica jest nieskończona, więc pamiętajcie, że to wciąż plac budowy!