Do czterech razy sztuka?

Image

Powiat Stalowowolski ma dużego pecha w kwestii poszukiwania wykonawcy, który zajmie się remontem mostu na rzece San. Czy uda się przy czwartym podejściu?

W przypadku dwóch przetargów (pierwszym i trzecim), które powiat wcześniej organizował, nie zgłosiła się żadna firma. Przy podejściu numer dwa znalazł się chętny, jednak oczekiwał ponad 220 tys. zł więcej aniżeli powiat chciał wydać na to zadanie. Trzeba było ogłosić czwarty przetarg.

Nastąpiło już otwarcie ofert. Do postępowania zgłosiły się 2 stalowowolskie firmy. Pierwsza z nich oszacowała swoje usługi na kwotę nieco ponad 1 mln zł, druga na około 537 tys. zł. Choć tańsza oferta jest najlepszą pod względem cenowym, jaka się w ogóle pojawiła, to i tak przewyższa kwotę, jaką powiat chciał wydać na to zadanie. W kasie powiatowej na ten cel zabezpieczone jest 429 tys. zł. Część środków pochodzi z oszczędności na dofinansowaniu przebudowy mostu w Łążku Zaklikowskim. Po weryfikacji ofert zapadnie decyzja czy powiat dołoży około 110 tys. zł, czy przetarg zostanie ponownie powtórzony.

W ramach remontu zostaną wzmocnione 2 zapory oraz przebudowany zostanie 320- metrowy odcinek ul. Czarnieckiego. Planowane jest wykonanie następujących prac: frezowanie nawierzchni jezdni, ułożenie geokompozytowej siatki wzmacniającej, ułożenie warstwy wiążącej i ścieralnej, remont urządzeń dylatacyjnych (w jezdni i chodnikach), remont miejscowego uszkodzenia dźwigara skrajnego mostu.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =