Stalowa Wola- Miasto złodziei?

Image

Wszyscy kradną. To hasło często wykorzystywane jest w filmach, piosenkach, a nawet w artykułach prasowych. Niestety, w Stalowej Woli ze złodziejami i wandalami przychodzi nam się mierzyć zbyt często. Co teraz znika z przestrzeni miasta?

Złodzieje potrafią ukraść wszystko, absolutnie wszystko. I coś, co ma dużą wartość, i coś, co można kupić za złotówkę. Przekonać się o tym można było ostatnio. Przez kilka dni w mieście sadzono różnobarwne wrzosy, bratki i ozdobne kapusty. Pisaliśmy o tym TUTAJ. I zdaje się, że dobrze, że zdążyliśmy utrwalić na zdjęciach piękne kompozycje, bo już wielu z nich nie ma. Ktoś uznał, że lepiej będą się prezentować u niego prywatnie, może w ogródku przyblokowym, może na działce, a może na balkonie. Kapusty pokradziono pozostawiając w donicach puste miejsca. Wstyd Stalowo Wolo i smutek! A przecież te kompozycje mogły cieszyć oczy wszystkich, i złodzieja, i zwykłego, uczciwego przechodnia.

Kapusty ozdobne pokradziono pod osłoną nocy. Teraz niejeden człowiek zastanawia się, czy warto robić w tym mieście cokolwiek? Jak walczyć ze złodziejami? Macie jakieś pomysły?




Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =