14 mln za dwa, a teraz 9,3 za jeden

Ceny poszybowały w górę. Usługi i materiały drogie jak złoto. Nie dziwi więc fakt, że i w tym przypadku trzeba było zweryfikować myślenie i dopasować plany do rzeczywistości.

Miejski Zakład Budynków w Stalowej Woli planował wydać na tę inwestycję około 7,8 mln zł, ale po otwarciu ofert okazało się, że najniższa, ta zaproponowana przez firmę ze Strzyżowa, opiewa na 9,3 mln zł. Ta druga, która przyszła do nas z Nowej Sarzyny, jest jeszcze wyższa- 9,7 mln zł. Trzeba więc było zastanowić się nad tym, czy do sakiewki dorzucić, czy rozpisać przetarg raz jeszcze, ale wobec nieustannych podwyżek w Polsce, raczej mijało by się to z celem. Postanowiono więc, że umowa zostanie podpisana ze strzyżowską firmą i tym samym ruszy tak bardzo oczekiwana budowa trzeciego bloku mieszkalnego przy ulicy Orzeszkowej. Ceny dla przyszłych mieszkańców będą wyższe niż te ostatnio. Tu również będzie możliwa opcja tzw. „dojścia do własności”.

Zadanie ma być realizowane z programu „Z perspektywą w Stalowej Woli”. Budynek ma powstać w miejscu obecnego parkingu w ciągu 16 miesięcy od daty podpisania umowy. Prawdopodobnie pierwsi lokatorzy dostaną klucze do swojego M w 2023 roku. To w głównej mierze ci, którzy znaleźli się na liście rezerwowej podczas poprzedniego przydziału.

Przypominamy, że nowy obiekt ma mieć 4 kondygnacje, a także podziemie z piwnicami. Przewidziano również, dodatkowo, poddasze użytkowe. Lokali ma być tylko 40, w tym: 27 jednopoziomowych i 13 dwupoziomowych z antresolami (3 piętro z poddaszem). Nowi mieszkańcy dostaną w pakiecie komórki lokatorskie i pomieszczenia gospodarcze. Wszystkie mieszkania będą mieć balkon.