Dominacja Stali. Świderski przywitał się z kibicami.

Opublikowano:: 28 Sierpnia 2021

Stal Stalowa Wola, w sobotę o godzinie 19:38, rozgrywała swoje ligowe spotkanie na obiektach PCPN-u. Przeciwnikiem zielono- czarnych był zespół Podhale Nowy Targ, który w dotychczasowych 4 spotkaniach nie odniósł ani jednej porażki. Goście zdołali dwukrotnie sięgnąć po komplet punktów, a dwa razy podzielili się punktami z przeciwnikiem.

Początek spotkania należał zdecydowanie do gospodarzy, którzy od pierwszych minut zepchnęli zespół Podhala do głębokiej defensywy. Bardzo dobrze prezentował się w naszym zespole napastnik Daniel Świderski, który nie tak dawno zasilił ekipę zielono- czarnych. Brakowało mu jednak nieco szczęścia przy wykończeniu akcji. Aktywni byli również Maciej Wojtak oraz Szymon Jopek, którzy również mieli swoje sytuacje do zdobycia bramki. Niestety, mimo ogromnej przewagi w posiadaniu piłki, Stal nie była w stanie przełamać skutecznej defensywy gości. Zawodnicy Podhala w pierwszych 45 minutach zmuszeni zostali do gry z kontry, jednak tak naprawdę, nie udało się im ani razu zagrozić bramce bronionej przez Mikołaja Smyłka.

Druga połowa spotkania miała dokładnie taki sam przebieg jak pierwsza odsłona, z tą różnicą, że Stalówka zdołała w końcu udokumentować swoją dominację na boisku. Niesieni głośnym dopingiem swoich kibiców zawodnicy Stali Stalowa Wola objęli prowadzenie w 60 minucie. Strzelcem bramki był Maciej Wojtak, który zamknął dobrą akcję całego zespołu płaskim strzałem tuż przy prawym słupku bramki. Radość całej drużyny była ogromna ponieważ w ostatnich spotkaniach Stal miała spore problemy ze skutecznym kończeniem akcji. Po objęciu prowadzenia ciśnienie nieco zeszło z naszych zawodników, dzięki czemu zaczęli oni grać z nieco większą swobodą. Poskutkowało to tym, że szybko udało im się zdobyć drugą bramkę. Swojego debiutanckiego gola w barwach Stali zdobył Daniel Świderski, który przywitał się z kibicami Stalówki w najlepszy z możliwych sposób. Dwubramkowe prowadzenie gospodarzy pozwoliło im na spokojne kontrolowanie spotkania do ostatnich minut. Goście nie byli w stanie „skrzywdzić” zielono- czarnych, którzy zadowalający wynik dowieźli do ostatniego gwizdka sędziego. Stal odniosła ważne zwycięstwo nad bezpośrednim sąsiadem w ligowej tabeli. Cieszy również fakt, że ekipa z Hutniczej pozyskała w końcu napastnika, który prezentuje się naprawdę dobrze na boisku i już w pierwszym spotkaniu popisał się skutecznością.