Stalowowolscy bibliotekarze pokazali jak promować czytelnictwo
W branżowym periodyku „Biblioteka Publiczna” ukazał się kolejny artykuł dotyczący działań w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Stalowej Woli. Tym razem bibliotekarze z całej Polski mogą zobaczyć w jaki sposób MBP połączyła w praktyce sprawdzone i nowe metody promocji czytelnictwa.
Stalowowolscy bibliotekarze podzielili się swoimi doświadczeniami z kilku ostatnich lat działalności. A tych jest całkiem sporo. Na przykład, w 2016 roku na stalowowolskich ulicach i w galeriach handlowych wspólnie z licealistami bibliotekarze zorganizowali literacki Flash Mob „Czytaj do woli w Stalowej Woli”. Współpraca z Miejskim Zakładem Komunalnym sprawiła, że do niektórych autobusów komunikacji miejskiej cyklicznie trafiały książki w ramach akcji bookcrossingowej. Sporym powodzeniem cieszą się pikniki, jakie organizuje biblioteka, ale bibliotekarze chętnie włączają się w takie inicjatywy innych podmiotów czy instytucji, aby tam na swoim stoisku dawać rozrywkę, ale i zachęcać do czytania. Czarny koń w promowaniu czytelnictwa to Kiermasz Książek, na którym za symboliczną złotówkę można kupić naprawdę ciekawe i wartościowe książki. W kiermasz angażują się również ci, którzy nierzadko wprost z półek swoich domowych biblioteczek przekazują książki, które już przeczytali i chcą ciekawą lekturą podzielić się z innymi.
Jak się okazuje, sprawdzoną promocją czytelnictwa wśród najmłodszych jest propagowanie mody na czytanie już w przedszkolach. Od lat pracownicy biblioteki docierają do dzieciaków z takich placówek i głośno czytają im ciekawe lektury.
– Od rodziców przedszkolaków słyszymy często jasny przekaz: „Pani z biblioteki powiedziała w naszym przedszkolu, że czytanie jest super i wszyscy, którzy czytają, też są super. Pójdziemy do biblioteki?” Siew wykonany, czekamy na plony, a te są całkiem obfite – mówi Beata Życzyńska, kierownik Działu Promocji i Nowych Technik Bibliotecznych stalowowolskiej MBP.
Książnica, która od kilku lat swoją główną siedzibę ma w okazałym budynku przy ul. ks. Popiełuszki, stara się wykorzystywać walory obiektu do organizowania licznych imprez promujących czytelnictwo. Takich, jak choćby ciesząca się spora popularnością Noc Bibliotek, która w nowych przestrzeniach nabrała innego wymiaru.
– Promocja usług biblioteki nie jest łatwym zadaniem. Kluczowe jest zmniejszenie dystansu pomiędzy biblioteką a czytelnikami i docieranie do nich z informacją o usługach. Na jakość tychże wpływają głównie pracownicy biblioteki, dlatego też bierzemy udział w szkoleniach stacjonarnych i webinariach poszerzających horyzonty i obfitujących w praktyczną wymianę doświadczeń. Wiele z nich przenosimy na nasz teren, urozmaicamy pierwiastkiem lokalnym – podsumowuje Beata Życzyńska ze stalowowolskiej MBP.
Jak się okazuje, sprawdzoną promocją czytelnictwa wśród najmłodszych jest propagowanie mody na czytanie już w przedszkolach. Od lat pracownicy biblioteki docierają do dzieciaków z takich placówek i głośno czytają im ciekawe lektury.
– Od rodziców przedszkolaków słyszymy często jasny przekaz: „Pani z biblioteki powiedziała w naszym przedszkolu, że czytanie jest super i wszyscy, którzy czytają, też są super. Pójdziemy do biblioteki?” Siew wykonany, czekamy na plony, a te są całkiem obfite – mówi Beata Życzyńska, kierownik Działu Promocji i Nowych Technik Bibliotecznych stalowowolskiej MBP.
Książnica, która od kilku lat swoją główną siedzibę ma w okazałym budynku przy ul. ks. Popiełuszki, stara się wykorzystywać walory obiektu do organizowania licznych imprez promujących czytelnictwo. Takich, jak choćby ciesząca się spora popularnością Noc Bibliotek, która w nowych przestrzeniach nabrała innego wymiaru.
– Promocja usług biblioteki nie jest łatwym zadaniem. Kluczowe jest zmniejszenie dystansu pomiędzy biblioteką a czytelnikami i docieranie do nich z informacją o usługach. Na jakość tychże wpływają głównie pracownicy biblioteki, dlatego też bierzemy udział w szkoleniach stacjonarnych i webinariach poszerzających horyzonty i obfitujących w praktyczną wymianę doświadczeń. Wiele z nich przenosimy na nasz teren, urozmaicamy pierwiastkiem lokalnym – podsumowuje Beata Życzyńska ze stalowowolskiej MBP.
Komentarze