Czyszczenie paneli fotowoltaicznych – dlaczego warto dbać o ich czystość i jak robić to poprawnie?

Mimo, iż zewsząd rozpowszechnia się przekonanie, że po zamontowaniu systemu fotowoltaicznego już nic nie trzeba robić, by działał on niezawodnie i efektywnie produkował prąd przez kolejne dekady, właściciel instalacji fotowoltaicznej powinien zapewnić jej konserwację i odpowiednie czyszczenie od czasu do czasu. Oczywiście wciąż faktem i niewątpliwą zaletą pozostaje samodzielna produkcja energii elektrycznej przez system PV, niewymagająca ciągłych ingerencji jej właściciela, jednak monitorowanie jej pracy i działania serwisowe usprawniające jej wydajność wciąż są niezbędne, by poziom tej niezawodności utrzymać – jednym z tych działań jest dbałość o czystość modułów. Jaki wpływ na pracę paneli słonecznych ma ich czystość? Jak je czyścić i czy należy powierzać to wyłącznie specjalistom?

Z czego wynika konieczność czyszczenia paneli słonecznych?

Każdy, kto nieco dokładniej poznał budowę systemu fotowoltaicznego i jego poszczególnych elementów, doskonale wie, iż moduły fotowoltaiczne zawierają m.in. szkło hartowane oraz folię elektroizolacyjną, których podstawową rolą jest ochrona panelu przed wilgocią i zanieczyszczeniami, które łatwo doprowadziłyby do uszkodzenia sprzętu. W celu zwiększenia wydajności w zakresie produkcji prądu, powierzchnię paneli pokrywa się dodatkowymi powłokami ochronnymi, a na rynku możemy już spotkać tzw. samoczyszczące się moduły fotowoltaiczne, wzbogacone o grafenową powłokę lub mini zraszacze – po co te dodatkowe zabezpieczenia? Niestety nie da się uniknąć gromadzenia się na powierzchniach paneli brudu, kurzu, ptasich odchodów czy liści drzew i choć sam deszcz wiele z tych zabrudzeń usuwa, to pozostawia warstwę osadu. Szacuje się, że zabrudzenia powierzchni modułów mogą doprowadzić nawet do 15% spadku ich efektywności, a długotrwale zalegające zanieczyszczenia mogą je nieodwracalnie uszkodzić. Zanieczyszczenia to jeden z wielu zagrożeń dla instalacji fotowoltaicznej, dlatego warto pomyśleć o wszelkich dostępnych zabezpieczeniach i ochronie naszego systemu.

Niewiele osób posiadających instalację fotowoltaiczną ze standardowym inwerterem jest świadomych, iż wystarczy zabrudzenie lub zacienienie jednego panelu, by wszystkie pozostałe straciły na wydajności. W takich systemach bowiem wszystkie moduły dostosowują swoją efektywność do pozostałych, nie mogąc wykorzystać w pełni swojego jednostkowego potencjału. Jest to kolejny argument przemawiający za zastosowaniem mikroinwerterów w swojej instalacji PV, które pod wieloma względami przewyższają standardowe inwertery i które zalecane i montowane są przez specjalistów ze Stilo Energy. Dzięki zastosowaniu mikrofalowników każdy moduł pracuje niezależnie od pozostałych, wykorzystując swoją maksymalną wydajność. Ponadto w momencie spadku wydajności któregoś z paneli, za pomocą opcji monitorowania będziemy mogli wskazać dokładnie, który z paneli wymaga konserwacji.

Kiedy powinniśmy czyścić panele?

Z uwagi na mniej intensywne promieniowanie słoneczne niż latem oraz większy komfort wykonywania konserwacji na zewnątrz, niż zimą, czyszczenie paneli fotowoltaicznych zalecane jest wczesną wiosną lub późną jesienią. W kwestii pory dnia – najlepszą porą jest wczesny ranek bądź późne popołudnie. Czyszczenie paneli w południe, kiedy są mocno nagrzane od Słońca, może spowodować poważne uszkodzenia z uwagi na negatywne skutki zbyt gwałtownego schłodzenia ich powierzchni.

Mycie modułów fotowoltaicznych – jak należy to robić?

Czyszczenie czegoś na ogół nie kojarzy się z czymś skomplikowanym, jednak mycie paneli bezwzględnie wymaga wiedzy i przede wszystkim delikatności. Z pewnością nie należy używać szczotek ryżowych, szorstkich myjek, drucianek i innych materiałów, które łatwo zarysowałyby powierzchnię modułów. Używanie myjek ciśnieniowych z kolei grozi rozszczelnieniem łączeń w modułach lub też spowodować pęknięcia na ich powierzchni. Do czyszczenia paneli słonecznych zaleca się zatem używania miękkiej (np. wykonanej z nylonu) gąbki, a jako środka myjącego – roztworu 1:1 z izopropanolem i ciepłą demineralizowaną wodą. Natomiast jeżeli chcemy pozbyć się śniegu z paneli, wystarczy mop z miękką nakładką, która w pełni pokrywa powierzchnię myjącą i nie stwarza ryzyka powstania zarysowań. Oczywiście jeżeli mamy wątpliwości, czy poradzimy sobie z czyszczeniem naszych modułów, możemy to powierzyć specjalistom, którzy dysponują odpowiednim sprzętem i środkami, a przede wszystkim wiedzą płynącą także z doświadczenia, jak powinni to robić. Taka usługa nie jest droga, a zapewni nam spokój o stan naszych modułów po ich wyczyszczeniu.