Mieszkańcy chcą by im zbudować plac zabaw obok PSP nr 1
Grupa rodziców zwróciła się do prezydenta z prośbą o stworzenie placu zabaw dla małych dzieci. Postulują aby powstał on na zadrzewionym terenie pomiędzy budynkiem przy ul. Dmowskiego 7 a ogrodzeniem PSP nr 1. Z miejsca dedykowanego maluchom mogliby korzystać najmłodsi mieszkańcy bloków zlokalizowanych przy ul. Dmowskiego oraz Niezłomnych.
Teren wskazany przez rodziców umożliwiałby korzystanie z placu zabaw o różnych porach dnia. Swój pomysł stalowowolanie zgłosili podczas spotkania dotyczącego rewitalizacji Placu Piłsudskiego.
- Mamy świetny plac zabaw pod SDK. Jest on przepiękny. Niestety, z małymi dziećmi nie jesteśmy w stanie z niego korzystać w nasłonecznione dni. Dla tych dzieci, jak dla nas rodziców, jest po prostu za gorąco. To miejsce, które proponujemy podoba nam się, bo jest oddalone od bloków. Bardzo byśmy chcieli, aby znalazł się tam ten plac zabaw. Będzie zrobiony projekt tego placu zabaw, nienaruszający tych drzew. Będzie on złożony na pana ręce jeszcze w tym miesiącu- mówiła przedstawicielka rodziców.
Prezydent wraz z mieszkańcami i radnymi udali się nawet w miejsce, o którym była mowa. W czasie trwania dyskusji nad postawieniem placu zabaw głos zabrała mieszkanka bloku przy ul. Dmowskiego 7, która sprzeciwiła się temu pomysłowi. Podkreśliła, że obok w bloku mieszka wielu seniorów, którzy potrzebują ciszy i spokoju. Ponadto wyraziła obawy, że jeśli powstanie plac zabaw, to nocami będą przesiadywać tam osoby, które będą zakłócać ciszę nocną.
Podobne obawy wyraził również prezydent. Podał przykład placu zabaw na osiedlu Pławo, który został otwarty w maju br. Teren ten jest regularnie kontrolowany przez policję. Sprawcy dewastacji są nagrywani przez monitoring, identyfikowani. Są to osoby nieletnie, za których kary za zniszczenia płacić będą rodzice. Jak podkreślił prezydent, rozwiązaniem mogłoby być ogrodzenie i zamknięcie placu zabaw po godzinie 21:00. Nie daje to jednak całkowitej pewności, że mimo zabezpieczeń, nie będzie dochodziło do przeskakiwania siatki, niszczenia jej i w konsekwencja kolejnych aktów wandalizmu.
Podczas spotkania padła propozycja, aby wybudować plac zabaw na terenie szkoły, ale wnioskującym o niego rodzicom bardziej pasowałaby ich własna lokalizacja. Ostateczna decyzja co do placu zabaw nie zapadła. W gestii prezydenta, a następnie Rady Miejskiej, będzie podjęcie decyzji w tej sprawie.
Komentarze