Łąka kwietnia już cieszy oczy mieszkańców

Posiano ją w maju, teraz jest już w fazie wzrostu. Póki co, nie ma na niej za wiele polnych kwiatów, raczej dziko rosnąca gorczyca i trochę trawy. To co jest jeszcze się nie rozkrzewiło. Może coś jeszcze zakwitnie?

- Toż to jakiś chwastownik- denerwuje się mieszkaniec ulicy Wojska Polskiego.- Mam syna w Krośnie i wiem jak powinna wyglądać taka łąka, bo sam widziałem. Tam mają maki, chaberki, nawet bazylia rośnie, widziałem łubin, nagietki, piękne złocienie. U nas to nie jest łąka, tylko same chwasty, które powinny być wyplewione i zamienione dopiero w prawdziwą łąką. Te nasiona ktoś powinien reklamować, jeśli faktycznie jak mówicie, było tu coś siane, bo to coś na pewno nie wzeszło.

Póki co, coś jednak wyrosło… Jak przekonuje nas inny rozmówca, w tym miejscu raczej powinno się pomyśleć o posadzeniu drzew i posianiu ładnej trawki. Wówczas betonowa pustynia miałaby szansę stać się mniej betonowa, a temperatura powietrza na pewno by się obniżyła. Łąki kwietne oczywiście też by były mile widziane.

Przypominamy, że na terenie naszej gminy są już tego typu miejsca, na przykład na błoniach nadsańskich (263 133 m2). Łąka kwietna o powierzchni 10 573m2 pojawi się też na terenie obecnie tworzonego Parku Zimnej Wody.

Jak Wam się podoba łąka kwietna na Wojska Polskiego?