Czy to powrót do gier podwórkowych?
Podwórko dla Pława usytuowane za blokiem Al. Jana Pawła II 4 jest dość mocno oblegane przez dzieciaki. Nowy plac zabaw stanowi swoistego rodzaju magnes dla spragnionych szaleństw najmłodszych mieszkańców Stalowej Woli. Jako, że na raz w jednym miejscu gromadzi się wiele osób, pomyślano o kolejnych atrakcjach, które „upuszczają” nieco energii w dzieci…
Kiedyś dziadkowie i rodzice tych, którzy obecnie są w fazie piaskownic i huśtawek, bardzo często brali w rękę kawałek cegły lub kredy i rysowali na drogach i chodnikach klasy, wymyślali gry i zabawy, które integrowały, uczyły sportowej rywalizacji i dawały dużo radości. I taki właśnie powrót do tej „dobrej” przeszłości zafundowano naszym milusińskim na osiedlu Pławo. Okazało się to strzałem w dziesiątkę. Na asfaltowym ciągu, po którym z chęcią jeżdżą rolkarze, maluchy na hulajnogach i rowerkach, pojawiły się kolorowe wzory i między innymi słynna gra w klasy.
- Na podwórku dla Pława były wykonywane rewelacyjne, bardzo ciekawe elementy infrastruktury zabawowej, znanej pewnie lepiej starszej części mieszkańców Stalowej Woli, a więc zabawy chodnikowe, które gdzieś tam wyszły z kanonu zabaw osiedlowych. Naprawdę jest to przepiękny projekt wykonany przez pracownika Urzędu Miasta, panią architekt krajobrazu Milenę Łabaj. Jest to autorski projekt, można powiedzieć kosmiczny, kiedy gry chodnikowe są właśnie wkomponowane w rysunek układu słonecznego. Jest tam kosmonauta, są inne, ciekawe elementy pokazujące, jak fajnie można spędzić czas- mówi prezydent Lucjusz Nadbereżny.
A Wy, widzieliście już nowy układ słoneczny?
Komentarze