Seria bez porażki trwa

Image

W sobotnie popołudnie Stal Stalowa Wola podejmowała na własnym stadionie zespół KS Wiązownica. Goście w dotychczasowych 33 spotkaniach zdołali wywalczyć 35 punktów. Taka zdobycz dawała im 17 pozycję w ligowej tabeli. Warto wspomnieć, że sobotnie spotkanie w końcu na żywo mogli oglądać kibice, którzy zasiedli tego dnia na trybunach i głośno dopingowali Stalówkę.

Początek spotkania lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy starali się zepchnąć przyjezdnych do defensywy. Zespół z Wiązownicy próbował się odgryzać kontrami, jednak długi czas im to nie wychodziło. Stal kontrolowała wydarzenia na boisku, ale nie byli w stanie udokumentować swojej przewagi, zdobywając bramkę. Sztuka ta o dziwo udała się gościom, którzy w 37 minucie przeprowadzili skuteczny kontratak. Piłkę do siatki, obok interweniującego Tomasza Wietechy, wpakował Patryk Róg. Do przerwy wynik nie uległ zmianie i dość niespodziewanie to goście prowadzili 1:0.

Emocje zaczęły się na dobrą sprawę dopiero po przerwie. Stalówka próbowała jak najszybciej doprowadzić do remisu, jednak trzeba przyznać, że zespół z Wiązownicy rozgrywał naprawdę dobre spotkanie i nie zamierzał łatwo oddać punktów.

W pierwszych 15 minutach po przerwie to goście mieli 2 akcję, które mogły zakończyć się podwyższeniem ich prowadzenia. Na szczęście jak zwykle dobrze spisywał się Tomasz Wietecha. Stal doprowadziła do remisu w 66 minucie, kiedy to po rzucie rożnym z prawej strony, piłkę po do siatki skierował Mateusz Hudzik. Po wyrównaniu gospodarze chcieli pójść za ciosem i objąć prowadzenie. Niestety, 2 minuty później, po zamieszaniu w naszym polu karnym, sędzia tego spotkania dopatrzył się zagrania ręką naszego zawodnika i podyktował rzut karny. Do jedenastki podszedł Patryk Róg, który po raz drugi tego popołudnia pokonał Tomasza Wietechę i znów Stalówka musiała gonić wynik. Na szczęście i tym razem ta sztuka im się udała. W 77 minucie pięknym strzałem z woleja popisał się, wprowadzony chwilę wcześniej na boisko, Maciej Wojtak. Piłka wpadła do bramki obok interweniującego bramkarza gości i na tablicy wyników wyświetlił się wynik 2:2, który to nie zmienił się do końca spotkania.

Sobotnie spotkanie było 7 z kolei, w którym Stal Stalowa Wola nie dała się pokonać. Szkoda jednak, że nie udało się sięgnąć po komplet punktów z zespołem z dołu tabeli.

Stalowa Wola 15.05.2021 godz. 17:00

Stal Stalowa Wola 2:2 KS Wiązownica

Bramki: Mateusz Hudzik 66, Maciej Wojtak 77 - Patryk Róg 37, Kacper Rop 69 (k)

Stal: Wietecha, Waszkiewicz, Khorolskyi, Hudzik, Zięba, Mistrzyk©, Drobot, Wiktoruk, Jopek, Mroziński, Płonka Rez: Knurovsky, Stępniowski, Wojtak, Conde, Grabarz, Pietrzyk, Espana.

Przewiń do komentarzy
















































Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =