Spłonął hektar lasu. Nie żyje mężczyzna.

Coraz częściej strażacy wzywani są do pożarów łąk, nieużytków i lasów. Najczęściej winę za wielotysięczne straty ponosi człowiek poprzez swoje lekkomyślne zachowanie. Tym razem walczono z pożarem lasu w powiecie niżańskim. Doszło do tragedii.

12.05.2021 r. około 12:35 strażacy z OSP Przędzel zostali zadysponowani do pożaru lasu w miejscowości Przędzel - Borowina. Ze zgłoszenia wynikało, iż pali się kilkanaście metrów kwadratowych poszycia leśnego. Po przybyciu zastępu na miejsce zdarzenia szybko przyszło się im przekonać, iż siły i środki są niewystarczające, gdyż pożarem objęte było ok. 1 ha poszycia leśnego i młodnika, a pożar ze względu na silny wiatr szybko się rozprzestrzeniał.

- Dodatkowo okazało się, iż u osoby próbującej zapobiec rozprzestrzenianiu się ognia nastąpiło nagłe zatrzymanie krążenia. Pomimo niesprzyjających warunków (duże zadymienie) osoba w stanie zagrożenia życia, została przez ratowników ewakuowana w bezpieczne miejsce, gdzie podjęto resuscytację krążeniowo- oddechową z użyciem defibrylatora AED. Po przybyciu na miejsce zdarzenia Zespołu Ratownictwa Medycznego, wspólnie z nimi prowadziliśmy walkę o ludzkie życie. Po kilkudziesięciu minutach ZRM odstąpił od medycznych czynności i niestety nie udało się uratować życia mężczyzny- relacjonują strażacy z OSP Przędzel.

Na miejsce przybyły kolejne zastępy straży pożarnej. Ogień opanowano dopiero około 16:20.

Siły i Środki:

Zdjęcia: OSP Przędzel