Krótki trening na miarę potrzeb
Bywa, że bardzo chcemy regularnie ćwiczyć, ale codzienne obowiązki powodują, że nasze możliwości są ograniczone. Żeby nie zaniedbać doskonałej sylwetki, konieczne jest znalezienie sensownej alternatywy. Skrócenie czasu treningu i jednoczesne jego zintensyfikowanie może być sensowną opcją. Kiedy warto skłonić się ku takiemu rozwiązaniu?
Alternatywne metody mogą pomóc utrzymać nam doskonałą formę mimo pozornego braku czasu. Przeznaczenie na trening 15-20 minut nie powinno być w praktyce dla nikogo przeszkodą. Jednak warto mieć na uwadze to, że w tym przypadku chodzi zazwyczaj o jak najintensywniejsze wykonywanie ćwiczeń w krótkim przedziale czasowym. Musimy więc dysponować doskonałą kondycją, zanim rozważymy taki scenariusz.
Znacznie intensywniej, ale przy tym efektywniej
Dla niektórych zwykły trening to wciąż za mało, by być z siebie w pełni zadowolonym. Osoby trenujące ponad stan w swoim codziennym harmonogramie znajdują czas na dodatkowe ćwiczenia. Zanim jednak my sami pomyślimy o czymś takim, musimy dojść do odpowiedniej formy. Inaczej narażamy się na zwyczajne przetrenowanie, co będzie się wiązało z przymusową przerwą od dalszych ćwiczeń.
Nieco bardziej obyci w sztuce trenowania doskonale wiedzą, czym są w istocie interwały. Te krótkie, trwające zazwyczaj 15 do 20 minut ćwiczenia mogą przynieść wiele dobrego. Jednak nie każdy powinien się decydować na taki trening po treningu, który sprawdza się wyłącznie w wybranych przypadkach.
Wspomniane interwały muszą przebiegać w ściśle określonym cyklu. Dla przykładu może to być wykonywanie 5 różnych ćwiczeń przez 30 sekund. Po zakończeniu każdego cyklu następuje dwuminutowa przerwa. Całość powinna trwać mniej więcej 15 minut. Żeby nie przedobrzyć, powinniśmy ściśle przestrzegać tych zaleceń.
Interwały dobre w każdym przypadku?
Świadomy trening nie powinien zmierzać do wysiłku ponad wszystko. W zależności od tego, jaki jest nasz cel, musimy ułożyć konkretny plan ćwiczeń. Choć same interwały mogą przynieść wiele dobrego, w ściśle określonych przypadkach są niewskazane. Nie warto decydować się na nie m.in. wtedy, gdy: budujemy masę ciała, redukujemy tkankę tłuszczową.
Dla odmiany na trening interwałowy warto zdecydować się w dniu wolnym od treningu siłowego. Równie dobrym pomysłem jest wykonywanie interwałów w momencie, kiedy zależy nam na poprawie wytrzymałości. Taka partia ćwiczeń z pewnością przybliży nas do jeszcze lepszej formy.
Jeśli nasze zwyczajowe treningi siłowe są umiarkowane, wówczas możemy jak najbardziej rozważyć przeznaczenie dodatkowych 15-20 minut na ćwiczenia. Interwały w takim przypadku także przyniosą wiele dobrego pod warunkiem, że zachowamy umiar. Wszak wszystko w nadmiarze w zwyczaju nam szkodzi i w tym przypadku jest podobnie.
Trenowanie na co dzień może przybierać różne formy. W zależności od tego, co chcielibyśmy osiągnąć, wdrażamy w tygodniowy grafik określone plany. W wielu przypadkach warto umieścić w nich interwały. Jeśli mamy wolną chwilę i zapas energii, to czasem z pewnością warto z ich pomocą wpłynąć pozytywnie na swoją wytrzymałość.
Komentarze