Ratownicy medyczni a pandemia. Wywiad StalowegoMiasta
Mija rok odkąd w naszym studio gościł koordynator stalowowolskich ratowników medycznych Jacek Buczek. Tym razem mieliśmy okazję spotkać się również z Joanną Karczemną, pielęgniarką Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. To przedstawiciele świata medycznego, którzy od roku stoją na pierwszej linii frontu walcząc z trudnym wrogiem, koronawirusem SARS-CoV-2 wywołującym COVID-19.
Zamknięte przychodnie, wciąż utrudniony dostęp do lekarzy pierwszego kontaktu… Te rzeczy nie zmieniły się. Rok temu mieliśmy w powiecie zaledwie 3 przypadki, teraz każdego dnia jest ich po kilkadziesiąt. Wówczas to lekarze bali się zakażeń, teraz są zaszczepieni. Z punktu widzenia człowieka chorego, wciąż jest jak rok temu.
A co u medyków? Pracy przybywa, jest duże obciążenie psychiczne, dużo spraw, z którymi trzeba się mierzyć na co dzień. Jak podchodzą do szczepień nasi goście? Wirus mutuje i według niektórych doniesień podawane obecnie szczepionki mogą wkrótce okazać się niewystarczające. Rok temu załogi stalowowolskich karetek do pacjentów wyjeżdżały z obawą i niepewnością, czy przypadkiem nie zakażą się wirusem. A jak jest dzisiaj? Czy to zagrożenie już nie działa tak na psychikę jak wcześniej, tym bardziej, że nasi goście, podobnie jak wiele osób z personelu szpitala, służąc pomocą, zdążyli już „przechorować” Covid-19.
Jak Pani Joanna i Pan Jacek oceniają obecne działania wobec pandemii? Czy można było coś zrobić inaczej, może lepiej? Czy rzeczywiście przy pomocy amantadyny rozprawilibyśmy się z pandemią w miesiąc, jak obiecuje pewien lekarz z Podkarpacia?
Tomasz Gotkowski pyta także o to, jak ratownicy medyczni podchodzą do kwestii noszenia maseczek? Stalowowolscy policjanci karzą surowo osoby poruszające się bez nich. Czy konieczne jest zasłanianie ust i nosa na wolnym powietrzu? W tej kwestii ostatnio wiele się zmieniło. Zniknąć musiały kominy, przyłbice i szale, które według obecnej wiedzy mają nie być już tak skuteczne jak się wydawało. Czy zmiana decyzji wynika z „nowej” wiedzy, czy to tylko kaprys władzy?
Zapraszamy do obejrzenia ciekawego wywiadu.
Komentarze