Rynek konopny w Polsce i za granicą
Rynek konopi siewnych to jedna z najbardziej obiecujących branży. Znajduje się on w początkowej fazie i konkurencja nie jest na nim jeszcze zbyt duża. Jest, więc miejsce dla wielu nowych uczestników, którzy chcieliby zacząć zarabiać właśnie na konopiach. Wartość rynku rośnie każdego roku, a konopni przedsiębiorcy - w Polsce to głównie małe rodzinne firmy, osiągają nawet milionowe zyski. Możliwości rozwoju rynku konopnego nie się jednak w pełni wykorzystywane. Wciąż wiele osób nie podejmuje się tego biznesu, ponieważ związane są z nim dodatkowe regulacje. Jako, że konopie siewne są bardzo podobne do konopi indyjskich, z których produkuje się narkotyki, trzeba otrzymać zezwolenie na uprawę i skup konopi.
Taki przedsiębiorca podlega też urzędnikom, którzy w każdej chwili mogą wejść na jego teren i poddać go kontroli. Głównie rolnicy niechętnie podejmują się upraw konopi. Mimo, że na rynku brakuje surowca, a szacowany zysk z jednego hektara może wynieść nawet 20 tysięcy złotych. Obawy wynikające z ewentualnych kłopotów przeważają nad potencjalnymi korzyściami. To duża strata, ponieważ już teraz wartość światowego rynku konopi wynosi ponad 30 mld dolarów. Kwota ta z każdym rokiem się podwaja, co pokazuje, że przed rynkiem konopnym jest naprawdę świetlana przyszłość. Największą popularnością cieszą się produkty CBD, ale wciąż znajdujemy nowe zastosowania dla konopi, z których już teraz produkuje się tkaniny, papier, czy nawet tworzywa sztuczne.
Przyszłość rynku konopnego
W wielu innych krajach branża konopna może się swobodnie rozwijać, ponieważ nie obowiązują ją aż takie restrykcje. Często nie jest w ogóle poddawana dodatkowym regulacjom - zwłaszcza tam, gdzie dozwolone jest stosowanie marihuany. Kraje takie jak Francja, Niemcy, czy Kanada mogą czerpać więc o wiele większe profity z biznesu konopnego. Z tych rynków Polscy przedsiębiorcy zmuszeni są też sprowadzać surowiec do wyrobu konopnych produktów. Jeśli przepisy nie ulegną zmianie, to zapewne import konopi będzie stale rosnąć, ponieważ zainteresowanie konopnymi wyrobami jest coraz większe. Szacuje się, że do 2025 roku, światowy rynek konopny będzie wart ponad 160 mld dolarów. Z kolei wartość polskiego rynku ma wzrosnąć do 5 mld złotych. Klienci są zachwyceni produktami leczniczymi z konopi, a także faktem, że zarówno ich uprawa, jak i konopne wyroby, są całkowicie ekologiczne. Konopie nie wymagają dużych nakładów finansowych, ich uprawa nie jest pracochłonna ani szkodliwa dla środowiska. Dostarczają surowca dla wielu branż, które mogą tworzyć z nich ekologiczne produkty. Za branżą konopną stoją same mocne argumenty. W interesie każdego kraju jest pomóc się jej rozwijać.
Komentarze