Pożar kuchni w bloku na Wyszyńskiego. Mężczyzna w szpitalu
To już kolejny pożar mieszkania w Stalowej Woli w ostatnim czasie. Tym razem kłęby dymu wydobywały się z okien lokalu na ulicy Wyszyńskiego.
Zdarzenie miało miejsce w czwartek 4 lutego 2021. Na miejsce przyjechała straż pożarna i patrol policji, a później jeszcze Zespół Ratownictwa Medycznego.
- O godzinie 15:00 wpłynęło zgłoszenie do dyżurnego stanowiska kierowania straży pożarnej o pożarze mieszkania na parterze w budynku przy ul. Wyszyńskiego. Dyżurny zadysponował 4 zastępy Państwowej Straży Pożarnej: 3 samochody gaśnicze i drabinę. Jak się okazało, właściciel mieszkania przysnął pozostawiając posiłek na kuchence gazowej. Po przebudzeniu okazało się, że już część aneksu kuchennego, część mebli znajduje się w płomieniach. Próbował gasić za pomocą podręcznego sprzętu gaśniczego. Po dojeździe na miejsce zdarzenia samochodów pożarniczych właściciel znajdował się na zewnątrz, uskarżał się na złe samopoczucie. Strażacy podali mu tlen. Mężczyzna został przekazany w ręce pogotowia ratunkowego- mówi starszy kapitan Krystian Bąk z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Stalowej Woli.
Poszkodowany mieszkaniec bloku przy ulicy Wyszyńskiego nie czuł się dobrze. ZRM zdecydował o przetransportowaniu go do stalowowolskiego szpitala, gdzie udzielono mu dalszej pomocy. Na szczęście nie został poparzony. Miał problemy oddechowe.
Nadpalone sprzęty, szafki, które zajęły się ogniem, zostały wyniesione na zewnątrz. Strażacy „przelali” je wodą. Potem przewietrzyli mieszkanie i klatkę schodową. Za pomocą specjalnych mierników sprawdzili czy w pomieszczeniach nie są obecne trujące gazy.
Komentarze