Gadżety Jamesa Bonda – które z nich możesz spotkać w rzeczywistości?
„Nie czas umierać”, czyli najnowsza część przygód najsłynniejszego tajnego agenta na świecie wejdzie na ekrany kin dopiero w 2021 roku. Fani przygód 007 mogą jednak wrócić do poprzednich części i sprawdzić, które z gadżetów Jamesa Bonda sprawdzają się w rzeczywistości! My postaramy się w tym pomóc.
Agent 007 od dekad rozbudza wyobraźnię fanów technologii i szpiegostwa. James Bond w praktycznie każdym z filmów używał bowiem wyjątkowych systemów i gadżetów do wykonywania tajnych misji. Ile z nich możesz spotkać w życiu codziennym, a które są tylko wymysłem wyobraźni scenarzystów?
Elegancki i wyrachowany agent zawsze korzystał z najnowszych wymysłów techniki, których regularnie dostarczał mu brytyjski wywiad. Te stały się marzeniem dla milionów osób na całym świecie. Co ciekawe, w niektórych przypadkach ekranizowana fabuła wyprzedziła rzeczywistość, bo wiele gadżetów wprowadzono na kilka lat po premierze Bonda. Nie wszystkie jednak doczekały się wykonania. Które gadżety Jamesa Bonda nadal nie istnieją?
Magnesy, rakietnice, wybuchowe zegarki.
Do dziś nie doczekaliśmy się samochodów z wysuwanymi rakietnicami. W takie często wyposażany był James Bond. Agent miał do dyspozycji (najczęściej) sportowego Astona Martina, który pomagał mu rozprawiać się z przeciwnikami. W rzeczywistości takie pojazdy nie istnieją – nawet wojskowe samochody potrzebują wyrzutni zewnętrznych do ostrzeliwania oddalonych obiektów. Podobnie sytuacja ma się z laserami czy wybuchowymi zegarkami. Te posiadały możliwość detonacji ładunków wybuchowych czy zmiany trajektorii lotu pocisku. Powyższe oczywiście nie istnieją tak jak strzelające papierosy i długopisy, znikające samochody czy spreparowana moneta do wygrywania gier hazardowych.
[Aston Martin z rakietnicami? Takiego pojazdu mógł używać wyłącznie agent 007! (fot. Dishual/Wikipedia)]
A co rzeczywiście możemy spotkać?
Istniejące gadżety z Bonda możemy podzielić na dwie grupy. Pierwsza, to urządzenia drogie, praktycznie niespotykane, ale rzeczywiście funkcjonujące. Inżynierowie zbudowali np. odrzutowy plecak (Bell Rocket Belt), który umożliwiał kilkanaście sekund lotu. Równie niezwykłe i inspirowane przygodami 007 urządzenie zbudował Franky Zapata, który przedstawił światu latającą deskę – Flyboard.
W 1997 roku James Bond otrzymał telefon Ericsson z modułem odczytywania linii papilarnych. Wtedy była to rzecz niewyobrażalna, a dziś praktycznie każdy nowszy telefon posiada taki czytnik. Co więcej – choć wydaje się to niemożliwe – naukowcy pracują nad znikającym samochodem, znanym z filmu Śmierć nadejdzie jutro.
Mało? Kilkadziesiąt lat temu Bond posługiwał się takimi urządzeniami jak lokalizatory szpiegowskie czy kamery szpiegowskie. Dla ówczesnych widzów takie sprzęty wydawały się abstrakcją. Dziś samemu możesz je nabyć.
Przykładem jest hermetyczny lokalizator GPS GLOBAL TECHNOLOGY FIX-8 z magnesami. Urządzenie to pozwala z łatwością namierzyć cel. Wystarczy, że zamontujesz lokalizator za pomocą silnych, neodymowych magnesów pod samochodem. System będzie przesyłał punkt położenia obiektu w czasie rzeczywistym, a Ty będziesz go mógł śledzić za pomocą strony internetowej lub komunikatów SMS.
Równie „bondowski” charakter ma kamera szpiegowska, MODUŁ IP-46 WIFI do samodzielnego ukrycia. Kamera ma miniaturowe rozmiary, dzięki czemu możesz ukryć ją w ubraniu lub urządzeniu codziennego użytku. Połączenie jej z telefonem umożliwi Ci podglądanie obrazu z kamery, a moduł rejestrujący pomoże w zapisywaniu obrazu w jakości fullHD. Nie dość, że sprzęt działa podłączony do zasilania sieciowego, to pojemna bateria (6-8 godzin ciągłego nagrywania) umożliwia skuteczne działania w terenie.
Gadżety Jamesa Bonda nie są takim wymysłem!
Jak widzisz, gadżety Jamesa Bonda są również dostępne dla „śmiertelników”. Mają one wiele zastosowań i pozwalają np. zabezpieczyć się przed kradzieżami czy oszustwem. Naukowcy i inżynierowie nie ukrywają, że filmy z 007 są dla nich inspiracją i z tego względu tworzą kolejne, techniczne arcydzieła.
Czy doczekamy się więc kolejnych gadżetów szpiegowskich? W wielu kwestiach technika i rzeczywistość już wyprzedziła wyobrażenia filmowców. Rozwój nauki i umiejętności sprawił, że nowoczesne urządzenia są już dostępne na wyciągnięcie ręki. Z pewnością warto je przetestować!
Komentarze