Maseczki- fruwająca zaraza?

Image

Państwo nałożyło na nas nakaz zakrywania w przestrzeni publicznej ust i nosa. Wiele osób nosi przy sobie kilka maseczek i wymienia je, gdy zawilgotnieją. Te wielorazowe najczęściej trafiają do kieszeni, plecaka, torby by mogły być w domu wyprane i wyprasowane. Gorzej z jednorazówkami…

Idąc miastem zwróciliśmy uwagę na fakt, że na chodnikach, trawnikach, w okolicy śmietników, leżą sobie zużyte maseczki. Wyrzucamy je, a może też i czasem gubimy. Wiele jednak rzuconych byle gdzie zalega na ulicach.

Przypominamy, że jednorazowe rękawiczki i maseczki ochronne wyrzucamy do pojemnika lub worka na odpady zmieszane. Chronimy w ten sposób nie tylko innych zapobiegając roznoszeniu się wirusa, ale i całą planetę.




Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =