Czy powstanie strefa przemysłowa SAN-TANEW?
Nisko 5 października było gospodarzem konferencji poświęconej możliwościom rozwoju w zakresie tworzenia wspólnej oferty dla inwestorów i firm zainteresowanych inwestycjami w makroregionie, a w szczególności w obszarze powołanego wiele miesięcy temu tzw. „Czwórmiasta”. Najważniejszym punktem spotkania było wypracowanie konkretnego planu działania, mającego na celu ściągniecie dużych inwestorów do istniejących stref przemysłowych i tworzenie kolejnych obszarów produkcyjnych, logistycznych i transportowych w przyszłości.
Inicjatorem i gospodarzem spotkania, które odbyło się w sali konferencyjnej Niżańskiego Centrum Kultury „Sokół” w Nisku był Waldemar Ślusarczyk Burmistrz Gminy i Miasta Nisko. W debacie na temat rozwoju regionu udział wzięli Marcin Warchoł Wiceminister Sprawiedliwości, Jerzy Paul Poseł na Sejm RP, Ewa Draus Wicemarszałek Województwa Podkarpackiego, Andrzej Szlęzak Radny Sejmiku Województwa Podkarpackiego, Robert Bednarz Starosta Powiatu Niżańskiego, Dariusz Bożek Prezydent Tarnobrzega, Marcin Marzec Burmistrz Sandomierza, Stanisław Garbacz Burmistrz Ulanowa, Tomasz Misko Dyrektor Agencji Rozwoju Przemysłu Oddział Tarnobrzeg, Marian Cąpała Zastępca Dyrektora ARP Oddział Tarnobrzeg, Janusz Miś Ekspert-Koordynator tarnobrzeskiego Oddziału ARP oraz Stanisława Szymonik Kierownik Referatu Rozwoju Gospodarczego i Monika Biało-Gajda Kierownik Referatu Planowania Przestrzennego w UGiM Nisko.
- Dysponujemy dzisiaj potężnym bogactwem w otoczeniu głównych szlaków komunikacyjnych. Mamy szeroki tor LHS, S-19 oraz obwodnicę Niska i Stalowej Woli. Jest też koncepcja drogi S-74. Nasze „Czwórmiasto” to nie tylko Nisko, Stalowa Wola, Tarnobrzeg i Sandomierz, ale również gminy okalające, będące obok i mające swój duży potencjał, a także bogactwo. Mamy do dyspozycji olbrzymią ilość kilometrów kwadratowych, które można zagospodarować. W związku z tym musimy sobie wyznaczyć cele i pokazać kierunki naszych działań- mówił Waldemar Ślusarczyk.
Obecni na spotkaniu goście wspólnie zastanawiali się jak wykorzystać potencjał regionu z uwzględnieniem istniejącej infrastruktury drogowej, kolejowej i terenowej, której dostępność i układ są unikatowe w skali Polski. Chodzi tu nie tylko o trasy szybkiego ruchu, magistrale kolejowe, ale również o wielkoobszarowe, dobrze uzbrojone tereny z przeznaczeniem pod przemysł.
- Wszystkie te cztery miasta wzajemnie uzupełniają się. Tworząc Strategię Województwa Podkarpackiego w rozmowach zachęcaliśmy do rozwoju idei „Czwórmiasta”, bo zarysowała się też druga okoliczność kiedy polityka miejska, polityka Unii Europejskiej, jak również nasza krajowa polityka dostrzega takie możliwości współpracy w ramach dużej aglomeracji a wspólne uwarunkowania ku rozwojowi są wielce obiecujące. Z naszej perspektywy i z perspektywy nowego finansowania dobrze, że koncentracja działań członków „Czwórmiasta” skupiona jest na ważnych przedsięwzięciach, głównie odnośnie stref przemysłowych- mówiła Ewa Draus Wicemarszałek Podkarpacka.
Dyskusja toczyła się wokół rozwoju Stalowej Woli i Niska, ale nie tylko. Obecni na spotkaniu włodarze Sandomierza i Tarnobrzega mówili o oczekiwaniach oraz możliwościach odnośnie wykorzystania terenów inwestycyjnych również w otoczeniu ich miast, jak również o działaniach na rzecz wspólnej promocji gospodarczej czy zwiększeniu dostępności turystycznej poprzez inwestycje w obszarze infrastruktury drogowo-mostowej.
– Sandomierz w wyniku takiego podziału administracyjnego jaki mamy leży w innym województwie. To też jest szansa, bo możemy łączyć regiony i współpracować ponadregionalnie. To wszystko, o czym rozmawiamy daje potężny potencjał przemysłowy, a do tego dochodzą u nas walory turystyczne i zabytkowe. Nie mniej jednak pewne obszary w naszym przypadku nie będą mogły rozwijać się ze względu na ograniczoną infrastrukturę w postaci mostów i dróg towarzyszących. I o ile drugi most na Wiśle już niedługo prawdopodobnie powstanie, o tyle przewidywana od wielu lat tzw. Lwowska bis nie została do dzisiaj ujęta w żadnych planach, a to stanowi ogromny problem jeżeli chodzi o przepustowość drogową w rejonie Wisły – zaznaczał Marcin Marzec.
Z kolei Wiceminister Marcin Warchoł wskazywał na potrzebę wprowadzenia wzmożonych działań promocyjnych i szerokiej wieloaspektowej współpracy, bez której żadne działania nie przyniosą oczekiwanych rezultatów. Mówił także o przyciąganiu inwestorów z państw ościennych z wykorzystaniem chociażby agend zagranicznych w sytuacji jeżeli krajowi przedsiębiorcy nie są zainteresowani inwestowaniem w regionie.
- Przecież ktoś tą pracę musi dać. Jeżeli nie firmy polskie to zagraniczne. Trzeba rozpowszechniać poprzez placówki dyplomatyczne, a więc konsulaty, ambasady i tym podobne, informacje, że tu na północy podkarpacia jest takie „Czwórmiasto”, bardzo dobre tereny inwestycyjne, setki hektarów powierzchni, jeszcze stosunkowo tania siła robocza i możliwość zatrudniania naszych sąsiadów ze Wschodu. Trzeba pokazać te strefy ekonomiczne i wysyłać informacje o konkretnym zapotrzebowaniu na inwestorów. Może ktoś się zgłosi- mówił Podsekretarz Stanu.
O konieczności inwestowania w rejonie powiatu niżańskiego w obrębie obszaru SAN-TANEW, przekonywał Radny Sejmiku Województwa Podkarpackiego Andrzej Szlęzak. – Musimy spojrzeć prawdzie w oczy. Wszystkie te miasta tracą funkcję miejskie, aglomeracje wyludniają się. I idea „Czwórmiasta” pokazuje, że wreszcie zrozumieliśmy, że żaden z tych ośrodków samodzielnie nie poradzi sobie ze swoimi problemami. Potrzebujemy nowych impulsów gospodarczych, ponieważ to co mamy w Specjalnej Strefie wyczerpuje się. To muszą być przedsięwzięcia, które będą miały skutki ekonomiczne ponadregionalne. I dzisiaj chciałbym żebyśmy porozmawiali o projekcie, który ma szanse dać impuls gospodarczy do rozwoju nawet dla kilkunastu powiatów. Moim zdaniem to jest ostatnia szansa na poważny impuls gospodarczy do wykorzystania tego, co mamy w widłach Wisły i Sanu. Roboczo nazwaliśmy ten obszar strefa gospodarcza SAN-TANEW.
Andrzej Szlęzak wskazywał również na unikalny w skali kraju przebieg szlaków komunikacyjnych, co jest kluczowe dla zagospodarowania kilkuset hektarów w strefie SAN-TANEW. Mówił także o konieczności rozpoczęcia działań planistycznych, które są kluczowe by móc rozpocząć scalanie gruntów i budowę infrastruktury dla przyszłych zakładów przemysłowych, firm logistycznych w tym wyjątkowym gospodarczo rejonie.
Ostatecznie wypracowano stanowisko, w którym jednoznacznie wszyscy uczestniczący w panelu dyskusyjnym wskazali na konieczność prawnego uregulowania idei „Czwórmiasta” chociażby poprzez powołanie stowarzyszenia, co w przyszłości pozwoli na sięganie po środki zewnętrzne. Zapowiedziano również dalsze kroki mające na celu powstanie strefy przemysłowej SAN-TANEW.
Komentarze