Tratwą dotrą do Torunia. Dziś przepływali przez Stalową Wolę

Pokonają 500 km i popłyną tratwą z Ulanowa do Torunia. Flisacy wyznaczyli sobie na to zadanie zaledwie kilka dni. Celem jest dotarcie na Festiwal Wisły.

To największy w Polsce zlot tradycyjnych łodzi i statków rzecznych. I to właśnie na niego chcą stawić się ulanowscy Flisacy. Drugi cel to oddanie w dobre ręce galaru, który służył im przez 10 lat.

Flisacy z nurtem Sanu wyruszyli w drogę w piątek 7 sierpnia o godz. 15:00. Pierwszym przystankiem w ich podróży była Stalowa Wola. Zacumowali na stalowowolskich błoniach, gdzie spotkali się z dziennikarzami.

- Spływ z Ulanowa do Stalowej Woli zajął nam dwie godziny. Nie było łatwo z powodu niskiego stanu wody. Cały czas manewrujemy z lewej strony rzeki na prawo i odwrotnie- mówił retman Mieczysław Łabęcki.

W skład załogi wchodzi siedem osób. Najmłodszy członek ma zaledwie 11 lat. Do flisaków w Toruniu ma dołączyć żona retmana Maria Łabęcka, która podczas festiwalu będzie promowała tradycyjne flisackie przysmaki, w tym łosuchy i proziaki.

Przed flisakami do pokonania jeszcze wiele kilometrów. Trasa spływu przebiega Sanem, Wieprzem, Bugiem, Narwią i Wisłą. Do Torunia dotrą w przyszłą sobotę 15 sierpnia.