Osiedlowe Freski znów w akcji
Jedni się kłócą, wyzywają, skłócają społeczeństwo, inni próbują, w charakterystyczny dla siebie sposób, spuścić parę z Polaków.
Koniec walki o władzę powinien oznaczać koniec narodowej kłótni. Szary obywatel i tak jest na końcu łańcucha politycznego, dlatego też cieszmy się tym, co wokół nas. A świat może też być kolorowy, zabawny. O naszego ducha humoru zadbali panowie z Osiedlowych Fresków fundując nam kolejne miejskie atrakcje.
- Po wyborczym szambie krótki przekaz dla mieszkańców! TYLKO DOBRE WIBRACJE!- piszą nasi lokalni artyści, których żeby podziwiać, nie trzeba odwiedzić w galerii i zakładając przy tym maseczkę.
Wystarczy przejść się przez miasto i poszukać stacji transformatorowej, na której umieścili swoje kolejne obrazy. Przy okazji chłopcy pozdrawiają naszą mieszkankę i dzielnych stróżów prawa, którzy musieli interweniować zawiadomieni o aktach wandalizmu na jednym z osiedli. Freski powstawały wszakże o 2 w nocy, ale nie tworzyli ich wandale. A szkoda, że ci ostatni jedynie niszczą. Może teraz wezmą dobry przykład z artystów? A nuż nie brakuje im talentów? Ale i tak plus dla pani za czujność!
Komentarze