Niedoszły morderca przyznał się do winy
38- letni mieszkaniec Stalowej Woli Paweł K. przyznał się do winy. To on pisał groźby karalne.
- Ciężka praca, zarówno stalowowolskiej policji, jak i Wydziału do Walki z Cyberprzestępczością Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, przyczyniła się do tego, że została wytypowana osoba. Podjęliśmy decyzję o zatrzymaniu tej osoby. 38-latek miał sprzęt umożliwiający działanie w oparciu o sieć TOR- mówi Adam Cierpiatka, szef Prokuratury Rejonowej w Stalowej Woli.
Trwa dochodzenie w tej sprawie. Były już przeszukiwane urządzenia elektroniczne 38- latka, aby zabezpieczyć dowody w tej sprawie.
- Mężczyzna był wczoraj przesłuchiwany w charakterze podejrzanego na policji pod zarzutem, do protokołu, dzisiaj będzie doprowadzony do prokuratury. Przyznał się do popełnienia tych przestępstw. Dzisiaj, tutaj w prokuraturze będą wykonywane czynności procesowe związane z zastosowaniem środków zapobiegawczych- mówi Adam Cierpiatka.
Zdaje się, że wpisy 38- latka nie dotyczyły wyłącznie prezydenta Stalowej Woli. Jaka grozi mu za to kara?
Zgodnie z art. 190 Kodeksu Karnego „Kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2”. Jak usłyszeliśmy od prokuratora w przypadku gróźb pod adresem prezydenta RP, któremu Paweł K. mógł też grozić, wymiar kary może wynieść do 3 lat pozbawienia wolności.
Prokuratura podchodzi do tej sprawy w sposób wielowątkowy.
- Musimy tutaj badać tło motywacyjne, a więc też ewentualnie związane z nienawiścią za przynależność do powiedzmy określonego ugrupowania politycznego itd. Jeszcze nie mamy pełnego obrazu- mówi szef Prokuratury Rejonowej w Stalowej Woli.
Komentarze