Agresywni wyborcy czy chuligani?

Nie ma wzajemnego szacunku, nie ma poszanowania dla różnych poglądów. W naszym kraju, a także w samej Stalowej Woli dochodzi do prostackich form okazywania niezadowolenia przeciwnikom politycznym.

Kampania wyborcza zmierza ku końcowi. Zaledwie kilka dni już dzieli nas od wyborów prezydenckich. Jest nerwowo, co widzimy nie tylko w telewizji. Przykre jest to, że nie ma wzajemnego szacunku, że Polacy w bratobójczej nienawiści nie potrafią zachować kultury.

Codziennie dochodzi do aktów wandalizmu tj. niszczenia i zrywania banerów oraz plakatów wyborczych na terenie miasta Stalowa Wola, jak i powiatu stalowowolskiego. W ostatnich dniach najbardziej uszkodzone zostały materiały kandydata na prezydenta Rafała Trzaskowskiego- pisze do nas Czytelnik.

Dziś w nocy miały miejsce kolejne akty dewastacji. Przeciwnicy Trzaskowskiego dali popis zrywając kolejne bannery i plakaty. Przypominamy, że tego typu dewastacje są karalne.