Młoda kapusta nieco inaczej
Sezon na młode warzywa i owoce w pełni. Trzeba więc brać się za przygotowanie potraw z tego, co oferuje nam ogród. Przygotujemy więc danie z młodej kapusty. A że nie będziemy się rozdrabniać, od razu machniemy potrawę na 2 dni dla całej rodziny.
Składniki:
- 2 młode kapustki- pęczek młodej cebuli z grubym szczypiorem
- duży pęczek aromatycznego koperku
- 5-7 ziaren ziela angielskiego
- 1 łyżka majeranku
- 3-4 listki laurowe
- 2 łyżki smalcu
- 2 łyżki mąki pszennej
- 0,5- 1 kg mięsa mielonego z indyka- opcjonalnie (może być każde inne)
- 1 litr wody
- 2 łyżki octu
Na początek dokładnie myjemy warzywa. Później kroimy drobno cebulę ze szczypiorem, koperek, kapustę szatkujemy nożem (wygodniej pokroić na ćwiartki, głąby z kapusty usuwamy).
Wrzucamy wszystko do garnka i zalewamy około 1 litrem wody. Warzywa ledwo się zagrzeją, bardzo mocno ograniczą swoją objętość. Dorzucamy przyprawy, solimy, pieprzymy. Do kotła leci teraz mięso (wersja dla tych, którzy bez niego żyć nie mogą, bo generalnie kto wrzuca mięso do młodej kapusty?). Jeśli dodacie mięso, rozbijcie je na drobno widelcem, żeby później nie było zbyt dużych grudek. Jeśli uznamy, że płynu jest za mało, można dolać wody.
Kiedy kapusta jest mięciutka, a potrawa dobrze przyprawiona, dolewamy 2 łyżki octu. Robimy zasmażkę. Na rozgrzany smalec wrzucamy mąkę i smażymy na złoto. Dokładamy to do kapusty. Mieszamy. Sprawdzamy czy nie trzeba dosolić lub dopieprzyć. Malkontentom, którzy właśnie narzekają na kaloryczność zasmażki przypomnę, że każdego dnia wcinają aż się uszy trzęsą bułki i chlebek, w których to mąki bez liku, więc… Zresztą w ten sposób kapustę robiły nasze babcie i tej opcji się trzymajmy.
Smacznego! Do zobaczenia za tydzień
Komentarze