Już za… chwilę koronawirusowa matura
Dopiero 8 czerwca maturzyści ze stalowowolskich szkół, podobnie jak ich koledzy z całej Polski, będą mieć możliwość przystąpienia do egzaminu dojrzałości, niezbędnego do podjęcia kolejnych szczebli edukacji.
Organizacja egzaminów maturalnych będzie w tym roku dużym wzywaniem dla szkół. Z powodu koronawirusa i obostrzeń wprowadzonych w związku z pandemią, matury są opóźnione i rozpoczną się dopiero 8 czerwca. Nie będzie tym razem egzaminów ustnych. Młodzież przygotowuje się do tego wydarzenia głównie we własnych domach, ale też korzystając z teleszkoły. Jak nam powiedzieli tegoroczni maturzyści, najgorsza była niepewność i wielość pytań, na które nikt przez dłuższy czas nie umiał odpowiedzieć. Jak będzie wyglądać matura, kiedy będzie i czy w tym roku w ogóle się dobędzie? Na szczęście niepewność została zamieniona w konkrety i daty.
W zeszłym roku, podczas strajku pracowników edukacji, wielu maturzystów myślała, że ich egzamin jest wyjątkowo trudny. W tym roku, zdaje się, jest równie ciężko. Matury 2020 odbędą się zgodnie z wytycznymi służb sanitarnych. Uczniowie wchodząc do szkoły będą musieli mieć zakryte usta i nos. W trakcie egzaminu będą mogli zdjąć maseczki. Twarz będą musieli też pokazać na wniosek komisji, która będzie wpuszczać do sal. Jeśli ktoś będzie chciał, będzie mógł pisać w rękawiczkach. Odstępy między ławkami mają wynosić 1,5 metra tak, by piszący nie mieli ze sobą bliskiego kontaktu. Szkoły będą mieć obowiązek zapewnienia płynów dezynfekujących do rąk. Sale w trakcie egzaminu powinny mieć zapewnioną wentylację, dlatego zapewne będą otwierane drzwi czy okna. Przed maturą i po niej nie będzie można stanąć w grupie by wymienić się wrażeniami czy chociażby wspólnie podnieść się na duchu. Rozmowy trzeba będzie przenieść do Internetu.
Dla starostwa, które prowadzi większość szkół średnich, taka matura to duże wyzwanie. Dyrektorzy szkół i sami nauczyciele dwoją się i troją by wszystko było zgodnie z planem i przepisami. Trzeba przygotować sale, skompletować komisje. Są wyzwania, ale nie są one niemożliwe do przeskoczenia. Kłopotem może być na przykład egzamin z języków obcych, gdzie konieczne będzie skorzystanie z nagłośnienia przy odsłuchaniu tekstów. Tutaj ważną rolę pełnić będzie dobre nagłośnienie sali.
W powiecie stalowowolskim szkoły ponadpodstawowe ukończyło 831 absolwentów placówek prowadzonych przez powiat.
Komentarze