Wybory korespondencyjne a Poczta Polska- ankieta
Zbliżają się wybory prezydenckie. Polacy, od dawna podzieleni w tym temacie, prawdopodobnie przystąpią do nich korespondencyjnie. Organizacją wyborów miałaby zająć się Poczta Polska. Na skrzynki mailowe włodarzy miast i gmin wpłynął anonimowy mail wysłany z adresu Poczty Polskiej zawierający żądanie udostępnienia spisu wyborców. Oburzeni tym faktem są ci, którzy stoją na czele swoich małych społeczności: burmistrzowie, prezydenci, wójtowie.
Póki co ustawa o wyborach korespondencyjnych nie przeszła jeszcze pełnej ścieżki legislacyjnej. Wielu włodarzy uznało, że przekazanie PP peseli, adresów, imion i nazwisk stanowiłoby naruszenie prawa. Anonim podpisany jedynie słowami "Z wyrazami szacunku, Poczta Polska" w opinii zarządzających naszymi danymi nie może być podstawą do łamania ustawy o ochronie danych osobowych.
Danych póki co nie przekażą włodarze między innymi: Rzeszowa, Opola, Katowic, Trzcianki, Szczecina, Częstochowy, Warszawy, Kędzierzyna Koźle, Starachowic, Radomia, Blachowni, Goleniowa, Sopotu, Bydgoszczy, Gdańska, Nowego Sącza, Tychów, Sosnowca, Bielan.
Poczta powołuje się na wprowadzoną 16 kwietnia ustawę „o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2", czyli drugą tarczę antykryzysową i uważa, że spis powinien być przekazany. Niektórzy prezydenci z kolei składają zawiadomienia do prokuratury o próbie wyłudzenia danych wrażliwych. Do urzędów miast wpływają też protesty mieszkańców w tej sprawie.
Weź udział w naszej sondzie (na dole strony głównej, po lewej stronie) i odpowiedź na pytanie: Czy zgadzasz się, by Miasto w związku z wyborami przekazało Twoje dane Poczcie Polskiej?
Komentarze