Sztab kryzysowy w powiecie. Co dzieje się w powiecie związku z koronawirusem?

W czwartek Starostwo Powiatowe zorganizowało pierwszą wideokonferencję dla mediów. Wzięli w niej udział starosta stalowowolski Janusz Zarzeczny, zastępca dyrektora szpitala ds. lecznictwa Andrzej Komsa oraz dyrektor Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Stalowej Woli Stanisław Pieprzny. Podczas spotkania poruszono kilka różnych zagadnień.

Na pierwszej linii „frontu”

Zastępca dyrektora szpitala Andrzej Komsa wyjaśnił, że szpital na działalność bieżącą ma odpowiednią ilość sprzętu ochrony osobistej, który jest potrzebny i wymagany dla personelu medycznego. Trzeba się z tym liczyć, że zapasy nie są wieczne i wkrótce placówka będzie potrzebowała dostawy m.in. maseczek, rękawiczek, fartuchów, dlatego zastępca szefa placówki mówił też o wsparciu.

- Każda pomoc jest nam potrzebna i za każdą pomoc dziękujemy. Z chęcią przyjmiemy i zagospodarujemy każdą ilość sprzętu, którą ktoś zechce nam przekazać- mówi zastępca dyrektora szpitala.

Jak podkreśla Janusz Zarzeczny powiat podejmuje działania mające na celu bieżące zabezpieczenie pod względem środków ochrony dla personelu. Dodaje przy tym, że problem stanowi drastyczny wzrost cen. Dla przykładu, przed wybuchem epidemii jednorazowy kombinezon ochronny kosztował 20 zł, obecnie kosztuje już ponad 100 zł.

- Czekamy na dostawę 300 kombinezonów. Będzie to spore zabezpieczenie- mówi starosta.

Andrzej Komsa zapewnił, że szpital prosperuje i na bieżąco zajmuje się najbardziej potrzebującymi przypadkami.

- Szpital Powiatowy w Stalowej Woli pracuje jak dotychczas w trybie ostro- dyżurowym. Wszystkie oddziały przyjmują pacjentów ostrych. Mieliśmy kilka razy sytuację, że musieliśmy wstrzymywać na pewien czas pracę niektórych oddziałów. Tak było ostatnio z SOR-em, gdzie była pacjentka z podejrzeniem koronawirusa, a później zostało to potwierdzone. Tak było też z oddziałem wewnętrznym, gdzie jeden z pracowników był także podejrzany, później potwierdził się u niego wynik dodatni. Musieliśmy odizolowywać tych pacjentów, zgodnie z procedurami Ministerstwa Zdrowia. Na chwilę obecną mamy sytuację opanowaną- mówi Andrzej Komsa, zastępca dyrektora szpitala.

I jak podkreślił, przy Szpitalnym Oddziale Ratunkowym znajdują się oddzielne pomieszczenia, gdzie są obserwowani pacjenci w kierunku koronawirusa. Szpital dysponuje 5 takimi miejscami.

Starosta Janusz Zarzeczny wyjaśnił, że zarówno powiat, jak i gminy z jego terenu są przygotowane w zakresie organizacji kwarantanny dla osób, które np. wróciły z zagranicy.

Zakażenia, zgony, kwarantanna

Dyrektor Sanepidu Stanisław Pieprzny poinformował o 15 przypadkach zakażenia COVID-19 z terenu powiatu stalowowolskiego, 2 zgonach oraz o 1osobie, która wyzdrowiała.

- Aktualnie w szpitalach zakaźnych jest 12 osób. Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny wydał 212 decyzji o kwarantannie, natomiast liczba osób ujętych nadzorem epidemiologicznym, od początku trwania pandemii w powiecie stalowowolskim, to jest 1389. Liczba wykonanych badań na podstawie otrzymanych wyników wynosi 171. Liczba osób aktualnie objętych kwarantanną wynosi 1239- mówi Stanisław Pieprzny.

Jak podkreślił dyrektor sanepidu większość osób objętych kwarantanną stosuje się do zaleceń.

- Jesteśmy w bezpośrednim kontakcie z policją, która kontroluje te osoby przebywające w kwarantannie. Tych naruszeń w stosunku do powiedzmy całości naruszeń, jakie są przedstawiane w skali kraju, województwa, jest stosunkowo niewiele. Z zadowoleniem stwierdzamy, że społeczna świadomość jest wysoka i mamy nadzieję, że utrzyma się w dalszym ciągu- informuje Stanisław Pieprzny.

Sytuacja W DPS-ie

Starosta Janusz Zarzeczny poinformował, że mężczyzna, który przebywał w Domu Pomocy Społecznej w Stalowej Woli, a u którego wykryto COVID-19, został przewieziony do szpitala zakaźnego. Trafiła tam też kolejna osoba (z gorączką) z tej placówki. Na razie nie jest pewne czy osoba ta została zainfekowana.

- Dzisiaj będą pobierane pierwsze próbki od tych osób, które miały wtedy dyżur i miały kontakt z tym zakażonym mężczyzną. Tam nie wystarczy przebadać 2, 3 osoby. Dzisiaj będzie przebadana pierwsza partia osób, w sobotę następna- wyjaśnia Janusz Zarzeczny.

Starosta podkreślił, że problemem, który dotknął DPS jest okrojony skład personelu. Jest duży problem by obsadzić dyżury. Część osób jest na kwarantannie, część przebywa na zwolnieniach lekarskich. Włodarz powiatu zapewnił, że będzie podejmował kroki w celu pozyskania osób do pracy w tej placówce.

Szanuj medyków, nie bądź trollem i nie hejtuj

Starosta Janusz Zarzeczny podziękował wszystkim pracownikom służby zdrowia za pracę i zaangażowanie. Zaapelował do internautów o to, aby powstrzymali się od pisania niesprawdzonych informacji i aby nikogo nie obrażali wypowiadając się na portalach społecznościowych. Prosił też o to, aby nie hejtować pracy lekarzy, pielęgniarek czy ratowników medycznych.

- Apeluję do mieszkańców powiatu żeby zachowali przede wszystkim wszelaką ostrożność, by nie wychodzili z domu, również w święta żeby przebywali we własnych domach i mieszkaniach.