Gdyby wybory odbyły się dzisiaj…
Kto powinien zostać prezydentem? Nasi czytelnicy wzięli udział w sondzie zorganizowanej na naszym portalu. Wyniki nie odbiegają jakoś szczególnie od tych podawanych przez ogólnopolskie media.
Stalowa Wola uważana jest za bastion PiS-u. I faktycznie u nas bez problemu wygrałby Andrzej Duda z Prawa i Sprawiedliwości uzyskując 36,9% poparcia obywateli. Ale daleko mu do wygranej w I turze, oj daleko, bo tuż za nim uplasowała się Małgorzata Kidawa- Błońska z Platformy Obywatelskiej. Wynik 20,8% dałby jej możliwość powalczenia o fotel prezydenta w II odsłonie i tutaj, jej zwycięstwo stałoby się całkiem realne. Trzeba by jedynie przekonać tych niezdecydowanych. A malkontentów jest wielu, tyle tylko, że przekonać ich do pójścia do urn, to wyczyn na miarę Nobla.
Kogo poparliby inni wyborcy? Bezpartyjny Szymon Hołownia, który uzyskał u nas 12,1% głosów znany jest z prawicowych poglądów. Czy jego głosy poszłyby w II turze na Dudę? W większości możliwe, że tak. Zwolennicy Roberta Biedronia (Lewica)- 10,2%, a także Krzysztofa Bosaka (Konfederacja)- 10,1%, prędzej skreślą za drugim razem Kidawę niż Dudę. Pozostają wyborcy Władysława Kosiniaka- Kamysza (PSL/Kukiz), którzy zapewne rozproszą się na obu kandydatów przekazując swoje 10% na dwie strony.
Kto więc zostałby prezydentem Polski Czytelników StalowegoMiasta? Sumując głosy pozostałych kandydatów i przewidując kogo poparliby za drugim razem, można by wysnuć wniosek, że II turę wyborów w Stalowej Woli wygra raczej Andrzej Duda. Biorący udział w sondzie daliby mu kolejny raz mandat zaufania. Wynik jednak nie wskazuje na oszałamiające zwycięstwo, niemniej jednak liczy się kto wygra i będzie sprawował władzę, a nie stosunkiem ilu głosów wygrał. W tej potyczce są jedynie wygrani i przegrani.
Komentarze