Czy skończy się problem podtopień na ul. Okulickiego?

W Stalowej Woli jest kilka takich ulic gdzie regularnie, po obfitych opadach deszczu, zalega woda. Niezbędna jest wtedy pomoc strażaków przy jej wypompowaniu. Prezydent miasta zapowiada, że na przestrzeni kolejnych lat będzie podejmował działania aby zniwelować ten problem. W pierwszej kolejności miasto weźmie się za ul. Okulickiego.

- Prowadzimy prace projektowe dotyczące przebudowy ul. Okulickiego, od nowego łącznika do wiaduktu, stacji benzynowej, do budynku ZBR-u wraz ze zbiornikami retencji wody deszczowej tak, aby zabezpieczyć całe osiedle i również całą infrastrukturę od zbierających się tam wód deszczowych, bo to jest problem tej części osiedla Młodynie- mówi Lucjusz Nadbereżny.

Jak podkreśla prezydent szacunkowy koszt tej inwestycji wyniesie między 6 a 8 mln zł. Miasto będzie ubiegało się o dofinansowanie na ten cel z Funduszu Dróg Samorządowych.

- Sam system retencji wody deszczowej w ul. Okulickiego będzie częścią dużego systemu. Patrzymy na dofinansowania z programów krajowych takich instytucji jak Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska. To zadanie będzie musiało dotyczyć również ul. Komisji Edukacji Narodowej, budowy tam zbiorników retencji wody deszczowej. Dotyczy to również ul. Niezłomnych, wylotu na Tarnobrzeg. Te części miasta muszą być uzbrojone w nową retencję wody deszczowej. To zadanie wieloletnie, ale musimy je rozpocząć od zabezpieczenia ul. Okulickiego, szczególnie na wysokości Banku Spółdzielczego, gdzie zbiera się woda- mówi prezydent.